Zaraziła mnie podczas badania ginekologicznego HPV ,nigdy nie współżyłam,jestem dziewicą po badaniu zaczęło się zakażenie już pół roku byłam leczona antybiotykami teraz pojawiły się kłykciny kończyste .Zakaziła mi pochwę i odbyt .Nie zgadzałam się na badanie przez pochwę ale bez mojej zgody włożyła mi pale do pochwy a
KIEDY POWINNAM WYBRAĆ SIĘ DO GINEKOLOGA? I NA CZYM POLEGA PIERWSZE BADANIE? NIGDY JESZCZE NIE BYłAM. Na badanie do ginekologa powinna zgłosić się kobieta, która planuje rozpoczęcie współżycia oraz każda dziewczyna i kobieta, jeżeli występują jakieś niepokojące ją objawy. Warto także zgłosić się na badanie około 16 - 18 roku życia. Na badanie ginekologiczne składa się badanie we wziernikach (i pobranie cytologii), badanie zestawione oraz badanie sutków. Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza. Inne porady tego eksperta

Pierwszym etapem wizyty u ginekologa jest wywiad zdrowotny. Lekarz z pewnością zapyta pacjentkę, czy ta miesiączkuje, kiedy wystąpiła pierwsza menstruacja, jaka jest regularność cykli, a także, jak długo trwa krwawienie, czy jest obfite, skąpe lub bolesne. Ginekolog musi dowiedzieć się również, czy pacjentka jest dziewicą i czy

Zgodnie ze swoją misją, Redakcja dokłada wszelkich starań, aby dostarczać rzetelne treści medyczne poparte najnowszą wiedzą naukową. Dodatkowe oznaczenie "Sprawdzona treść" wskazuje, że dany artykuł został zweryfikowany przez lekarza lub bezpośrednio przez niego napisany. Taka dwustopniowa weryfikacja: dziennikarz medyczny i lekarz pozwala nam na dostarczanie treści najwyższej jakości oraz zgodnych z aktualną wiedzą medyczną. Nasze zaangażowanie w tym zakresie zostało docenione przez Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia, które nadało Redakcji honorowy tytuł Wielkiego Edukatora. Sprawdzona treść data publikacji: 15:23, data aktualizacji: 10:14 Konsultacja merytoryczna: Lek. Aleksandra Witkowska ten tekst przeczytasz w 8 minut Ginekolog to bardzo ważna specjalizacja. Lekarz ten dba o zdrowie kobiet w każdym wieku. Pomoże on kobiecie zarówno z drobną infekcją, jak i zdiagnozuje poważne choroby żeńskich narządów płciowych. Niezależnie od wieku kobiety powinny odwiedzić gabinet ginekologa przynajmniej raz w roku. Sprawdź, jakie badania może zlecić i wykonać ginekolog. Dmytro Zinkevych / Shutterstock Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Czym zajmuje się ginekolog? Kiedy należy udać się do ginekologa? Jakie badania wykonuje ginekolog? Jakie badania zleca ginekolog? Ginekolog – najczęstsze choroby Kiedy powinna odbyć się pierwsza wizyta u ginekologa? Jak przygotować się wizyty u ginekologa? O czym należy pamiętać w dniu wizyty u ginekologa? Miesiączka a wizyta u ginekologa Wizyta u ginekologa a cytologia – dlaczego jest to tak ważne? Wizyta u ginekologa po porodzie Czy lekarz ginekolog może odmówić pacjentce wykonania jakiegoś świadczenia medycznego? Ginekolog to lekarz, który pomaga kobietom z różnymi chorobami żeńskich narządów płciowych. Ta specjalizacja ściśle wiąże się z położnictwem, które specjalizuje się w opiece nad kobietą w ciąży oraz w czasie porodu i połogu. Jakie badania może nam zlecić ginekolog i jakie choroby leczy? Czym zajmuje się ginekolog? Ginekolog jest specjalistą w tym dziale medycyny, który zajmuje się profilaktyką i leczeniem chorób żeńskiego układu płciowego. Lekarz ten dba o zdrowie kobiet niezależnie od wieku, dlatego zajmuje się zarówno dziećmi, nastolatkami, jak i kobietami dorosłymi i w dojrzałym wieku. Ta dziedzina medycyny jest też ściśle powiązana z położnictwem, dlatego ginekolog będzie też miał wiedzę z jej zakresu. Ginekolog może więc nam pomóc w czasie porodu, opieki nad noworodkiem i świeżo upieczoną mamą zaraz po porodzie. Kiedy należy udać się do ginekologa? Wizytę u ginekologa warto umówić gdy: odczuwamy ból w podbrzuszu, mamy bolesne lub obfite miesiączki, mamy nieregularne cykle, mamy plamienia acykliczne, dokuczają nam upławy, świąd i pieczenie pochwy, bolą nas piersi, dojrzewamy zbyt wcześnie lub zbyt późno, pojawiła się miesiączka przed 11 rokiem życia u dziewczynki, pojawia się nietrzymanie moczu, nastąpiło obniżenie narządów rodnych, mamy problemy z zajściem w ciążę, odczuwamy ból w czasie seksu, plamimy podczas lub po stosunku, kiedy zauważymy zmiany w okolicy sromu i krocza, odczuwamy suchość w pochwie, kiedy chcemy podjąć antykoncepcję hormonalną, zauważymy u siebie skutki uboczne antykoncepcji hormonalnej, podejrzewamy ciążę, pojawiły się objawy okołomenopauzalne, wystąpiło krwawienie po menopauzie. Młode dziewczyny powinny również pójść do ginekologa przed rozpoczęciem współżycia. Na takiej wizycie ginekolog odpowie na różne wstydliwe pytania i pomoże dobrać odpowiednią metodę antykoncepcji. W przypadku suchości pochwy jedną z metod łagodzenia objawów mogą być globulki dopochwowe z kwasem hialuronowym. Sprawdź jaka metoda antykoncepcji będzie dla Ciebie najlepsza: Metody antykoncepcji. Jakie badania wykonuje ginekolog? Podstawowe badania ginekologiczne wykonywane przez ginekologa to badanie ginekologiczne, wykonywane na fotelu ginekologicznym w jego gabinecie oraz pobranie cytologii. Do wykonania badania potrzebny będzie plastikowy lub metalowy wziernik. Jest to narzędzie przypominające dziób kaczki. Ginekolog delikatnie wsuwa je do pochwy i rozwiera, aby obejrzeć tarczę i część pochwową szyjki macicy. W czasie takiego badania pobiera się również materiał do badania cytologicznego. Za pośrednictwem możesz zamówić nowoczesną cytologię płynną LBC z konsultacją ginekologiczną. Wizyty u ginekologa powinny mieć stałe miejsce w kalendarzu każdej kobiety, która powinna się badać przynajmniej raz w roku. W czasie wizyty lekarz może wykonać badanie USG dopochwowe, w czasie ciąży USG brzucha, a także badania prenatalne: amniopunkcję, czy biopsję kosmówki. Ponadto ginekolog wykonuje: badanie dwuręczne - ginekolog wsuwa dwa zwilżone palce do pochwy i uciska podbrzusze, sprawdzając rozmiary i ruchomość macicy i przydatków, badanie per rectum - badanie przez odbyt, wykonywane w tym samym celu co badanie wziernikiem, kolposkopie, badanie piersi - badanie wykonywane na każdej wizycie w celu wykrycia zmian w piersiach. Zanim ginekolog wykona badania, przeprowadza z pacjentką krótki wywiad, dotyczący ostatniej miesiączki, pierwszej miesiączki, czy np. stosowanej antykoncepcji. Sprawdź, dlaczego tak ważne jest badanie piesi. Jakie badania zleca ginekolog? W czasie wizyty ginekologicznej ginekolog może zlecić: badania krwi, badanie cytologiczne, wymaz czystości pochwy, USG brzucha, USG piersi, mammografię, tomografię komputerową, urografię, cystoskopię, badanie urodynamiczne, rezonans magnetyczny. Sprawdź, co powinnaś wiedzieć przed USG piersi. Ginekolog – najczęstsze choroby Ginekolog leczy wiele chorób. Do tych najczęstszych należą: infekcje pochwy, nadżerki szyjki macicy, polipy i mięśniaki na macicy, endometrioza, niepłodność, torbiele jajników, zespół policystycznych jajników (PCOS), zapalenie przydatków, przerost błony śluzowej macicy, tyłozgięcie lub tyłopochylenie miednicy. Kiedy powinna odbyć się pierwsza wizyta u ginekologa? Pierwsza wizyta u ginekologa dla młodej dziewczyny jest niezmiernie stresującą sytuacją. Wiele dziewcząt odciąga w czasie tą wizytę, gdyż jest to dla nich bardzo krępująca sytuacja – głównie rozebranie się przed kimś zupełnie obcym. Niestety, nie jest to dobre rozwiązanie. Lekarze ginekolodzy alarmują, że pierwsze badanie ginekologiczne powinno odbyć się po wystąpieniu pierwszej miesiączki, a najpóźniej przed rozpoczęciem współżycia. Ma ona na celu sprawdzenie przez lekarza, czy układ rozrodczy młodej kobiety rozwija się prawidłowo oraz ogólną ocenę stanu zdrowia jej narządów płciowych. Jeżeli, młoda kobieta nie ma jeszcze skończonych 16- tu lat, wówczas do ginekologa musi udać się z rodzicem, bądź innym opiekunem prawnym. W sytuacji, kiedy chce udać się na wizytę nastolatka w wieku 16 -18 lat, wówczas może pójść sama, ale musi posiadać zgodę rodzica bądź opiekuna prawnego oraz sama wyrazić zgodę na wykonywanie badań. Sprawdź, o czym powinnaś pamiętać idąc na pierwszą wizytę u ginekologa. Jak przygotować się wizyty u ginekologa? Udając się na wizytę u ginekologa należy pamiętać: kiedy była ostatnia miesiączka, jak długo trwała ostatnia miesiączka, jaki charakter miało krwawienie (czy było obfite, czy skąpe), ile trwa cały cykl. Jeżeli, jest to pierwsza wizyta to, lekarz zapyta się również o to: ile miałaś lat, kiedy pojawiła się pierwsza miesiączka, czy rozpoczęłaś współżycie, a jeżeli tak, to ile miałaś wówczas lat, czy masz regularne krwawienie, jeśli masz nieregularne okresy: czy przesuwają się one o kilka czy kilkanaście dni, w każdym cyklu, czy np.: co drugi. Pytania, które może jeszcze zadać lekarz – ginekolog: czy zmagasz się z zespołem napięcia przedmiesiączkowego, czy podczas współżycia odczuwasz jakiś dyskomfort, ból, czy stosujesz jakieś środki antykoncepcyjne, jeżeli tak to jak długo i jakie, czy przechodziłaś jakieś zabiegi/ operacje ginekologiczne, czy stosujesz podczas okresu podpaski czy tampony, czy w najbliższej rodzinie, któraś z kobiet zmagała się z rakiem piersi lub raka szyjki macicy, czy rodziłaś, jeżeli tak to w jaki sposób, ile porodów masz za sobą. Do lekarza ginekologa nie potrzebujesz skierowania, możesz sama wybrać specjalistę - kobietę lub mężczyznę. O czym należy pamiętać w dniu wizyty u ginekologa? W dniu wizyty u ginekologa należy pamiętać o zadbaniu o swoją higienę miejsc intymnych. Należy umyć się z „wierzchu”, nie należy myć się „wewnątrz” gdyż wówczas pozbywamy się naturalnej wydzieliny z pochwy, którą lekarz może pobrać do badania. W niektórych (i na szczęście w coraz większej ilości) gabinetach ginekologicznych masz możliwość wcześniejszego podmycia się. Jest to szczególnie ważne, kiedy wizytę masz popołudniu, lub późnym wieczorem a cały dzień jesteś w pracy bądź szkole. Nie powinnaś w tym dniu używać żadnych pudrów czy dezodorantów do higieny intymnej. Ponadto, dla swojej wygody i lepszego komfortu podczas badania ginekologicznego możesz zamiast spodni założyć długą tunikę, sukienkę lub spódnice. Nie wszyscy ginekolodzy posiadają w swoich gabinetach posiadają specjalne narzutki do zasłonienia się podczas badania. Wiele dziewcząt zastanawia się czy powinna pozbyć się owłosienia w okolicach miejsc intymnych przed wizytą u ginekologa. Otóż, ginekolog nie zwraca na to uwagi, owłosienie nie przeszkadza mu w przeprowadzeniu badania. Tylko w twojej kwestii jest to, czy się ogolisz czy nie i jak z tym będziesz się czuła. Miesiączka a wizyta u ginekologa Wiele kobiet zastanawia się, czy podczas okresu może udać na wizytę u ginekologa. Otóż, najlepszym okresem kiedy powinno odbyć się wizytę, to pierwsze 10 dni od chwili zakończenia krwawienia. W tym czasie kobieta odczuwa najmniejszy dyskomfort podczas badania, gdyż zespół napięcia przedmiesiączkowego już dawno minął, a jajeczkowanie (które dla niektórych kobiet jest bolesne) ma jeszcze przed sobą. Badanie ginekologiczne podczas okresu oczywiście nie jest niemożliwe. Miesiączka, jedynie uniemożliwia pobranie materiału do cytologii. Niemniej, jednak ze względów higienicznych i dyskomfortu związanego z krwawieniem wiele kobiet przekłada wizyty u ginekologa, kiedy wypada im okres. Jedynym wskazaniem do wizyty u ginekologa podczas miesiączki jest zabieg zakładania i wyjmowania spirali dopochwowej. Wizyta u ginekologa a cytologia – dlaczego jest to tak ważne? Cytologia to pobranie niewielkiej ilości komórek nabłonka z szyjki macicy i ich ocena pod kątem ewentualnych zmian nowotworowych (rak szyjki macicy). Badanie cytologiczne pozwala również zdiagnozować infekcję intymną. Badanie to jest bardzo ważne dla zdrowia i życia kobiet. Regularne badanie się pozwala na wczesne wykrycie ewentualnych zmian nowotworowych. Każda kobieta powinna wykonywać cytologię co 2 lata. W przypadku kobiet w grupie ryzyka (częsta zmiana partnerów seksualnych, nosicielstwo wirusa HIV lub wirusa brodawczaka ludzkiego - HPV, zażywanie leków immunosupresyjnych, czyli zmniejszających odporność organizmu) - raz w roku. Jeśli młoda kobieta nie rozpoczęła życia seksualnego, pierwszą cytologię powinna wykonać przed ukończeniem 25 roku życia. Cytologię wykonuje się również u kobiet ciężarnych. Zazwyczaj badanie przeprowadzane jest dwukrotnie, czyli w pierwszym i w trzecim trymestrze. Badanie cytologiczne realizowane jest w ramach umowy NFZ. Bardzo często ginekolodzy wykonują je podczas rutynowej wizyty w gabinecie ginekologicznym. Niemniej, jednak należy się do takiego badania nieco przygotować: cytologię najlepiej wykonać w terminie między drugim dniem po zakończeniu krwawienia miesiączkowego a 20 dniem cyklu, na 4 dni przed badaniem należy odstawić wszelkie preparaty dopochwowe, należy zrezygnować ze stosowania tamponów, warto zrezygnować także ze stosowania tamponów, w ciągu trzech dni przed badaniem nie można także wykonywać irygacji, na 24 h przed badaniem nie powinno się współżyć i używać wibratorów, jeżeli pojawiły się u ciebie upławy i zmagasz się z infekcją pochwy jest to przeciwwskazanie do wykonania badania, nie powinno się wcześniej poddawać badaniu ginekologicznemu i USG dopochwowemu. Sam przebieg badania cytologicznego jest szybki i nie przynosi większego bólu, nie jest mniej niekomfortowe niż zwykłe badanie ginekologiczne. W pierwszej kolejności podczas wizyty lekarz ginekolog przeprowadzi z pacjentką wywiad, a po jego zakończeniu przejdzie do przeprowadzenia właściwego badania. Wykonuje się je na fotelu ginekologicznym. Lekarz wprowadzi do pochwy wziernik a potem do szyjki macicy aby móc przy pomocy specjalnej szczoteczki pobrać materiał do badania. Wynik badania zazwyczaj jest już dostępny po 3- 4 dniach i zawiera następujący opis: cytologia prawidłowa, cytologia prawidłowa z łagodnym stanem zapalnym, cytologia prawidłowa ze stanem zapalnym, AGUS/ASCUS, czyli wynik nieprawidłowy - obecne są komórki świadczące o stanie zapalnym, trudne do jednoznacznej klasyfikacji, jednak nie ma komórek, z których może powstać nowotwór obraz cytologiczny odpowiada Bethesda LSIL - wynik nieprawidłowy. Oznacza to, że w próbce są pojedyncze komórki, z których mogą powstać nowotwory. Zwykle świadczy to o ostrym stanie zapalnym. obraz cytologiczny odpowiada Bethesda HSIL - wynik nieprawidłowy, liczne komórki, z których mogą powstać nowotwory. Istnieje możliwość wykonania badania cytologicznego bez wychodzenia z domu. Chcesz skorzystać z takiej możliwości? Zamów wysyłkową cytologię na podłożu płynnym LBC z oferty Medonet Marketu, która polega na samodzielnym pobraniu i przesłaniu próbek. Sprawdź również, dlaczego robiąc cytologię będziesz czuć się pewniej. Wizyta u ginekologa po porodzie Kobiety, które urodziły dziecko powinny pamiętać o wizycie kontrolnej u ginekologa po porodzie. Jest to bardzo ważne, aby ocenić czy narządy rodne wróciły do fizjologicznego stanu sprzed ciąży. Jeżeli połóg przebiega prawidłowo i nic niepokojącego się nie dzieje, to pierwsza wizyta u ginekologa powinna odbyć się między 6 a 8 tygodniem po porodzie. Wówczas powinno zakończyć się wydalanie odchodów poporodowych, a rana po cesarskim cięciu powinna się już zasklepić. Natomiast, jeżeli pojawią się jakiekolwiek niepokojące objawy w obrębie rany po cesarskim cięciu lub krwawienie jest bardzo obfite i bolesne, należy jak najszybciej skonsultować się z ginekologiem. Czy lekarz ginekolog może odmówić pacjentce wykonania jakiegoś świadczenia medycznego? Zgodnie z obowiązującą Ustawą z dnia 5 grudnia 1996 roku o zawodach lekarza i lekarza dentysty lekarz ginekolog może odmówić pacjentce wykonania czynności medycznych niezgodnych z jego sumieniem i wyznawanymi wartościami moralnymi (klauzula sumienia), powołując się na art. 39 powyższej ustawy: Lekarz może powstrzymać się od wykonania świadczeń zdrowotnych niezgodnych z jego sumieniem, z zastrzeżeniem art. 30 obowiązek udzielania pomocy lekarskiej, z tym że ma obowiązek wskazać realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w podmiocie leczniczym oraz uzasadnić i odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej. Lekarz wykonujący swój zawód na podstawie stosunku pracy lub w ramach służby ma ponadto obowiązek uprzedniego powiadomienia na piśmie przełożonego. Art. 39 zdanie pierwsze w związku z art. 30 obowiązek udzielania pomocy lekarskiej - w zakresie, w jakim: nakłada na lekarza obowiązek wykonania niezgodnego z jego sumieniem świadczenia zdrowotnego w „innych przypadkach niecierpiących zwłoki” , nakłada na lekarza powstrzymującego się od wykonania świadczenia zdrowotnego niezgodnego z jego sumieniem obowiązek wskazania realnych możliwości uzyskania takiego świadczenia u innego lekarza lub w innym podmiocie leczniczym,- utracił moc z dniem 16 października 2015 r. na podstawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 października 2015 r. sygn. akt K 12/14 (Dz. U. poz. 1633). W związku z powyższym artykułem lekarz ginekolog może odmówić pacjentce, powołując się na klauzulę sumienia, następujących czynności: przepisania hormonalnych środków antykoncepcyjnych, przepisania środków postkoitalnych tzw.: pigułki 72 godziny (pigułka po), przeprowadzenia zabiegu aborcji, przeprowadzania testów prenatalnych prowadzących do aborcji przeprowadzenia niektórych procedur wspomaganej prokreacji. Treści z serwisu mają na celu polepszenie, a nie zastąpienie, kontaktu pomiędzy Użytkownikiem Serwisu a jego lekarzem. Serwis ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Przed zastosowaniem się do porad z zakresu wiedzy specjalistycznej, w szczególności medycznych, zawartych w naszym Serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Administrator nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z wykorzystania informacji zawartych w Serwisie. Potrzebujesz konsultacji lekarskiej lub e-recepty? Wejdź na gdzie uzyskasz pomoc online - szybko, bezpiecznie i bez wychodzenia z domu. Teraz z e-konsultacji możesz skorzystać także bezpłatnie w ramach NFZ. ginekolog ginekologia narządy rodne narządy płciowe badania ginekologiczne Co zrobić, by badanie ginekologiczne nie stresowało? Przyjazne kobietom wzierniki oraz urządzenia cyfrowe nie załatwiają sprawy Większość kobiet nie przepada za wizytami u ginekologa. Powodem są często złe wspomnienia związane z badaniem wziernikiem, które przekładają się na unikanie... Monika Zieleniewska To najczęstsze nowotwory ginekologiczne. Dwa z nich wykryć jest łatwo Jesień to czas, w którym szczególną uwagę zwraca się na tematykę nowotworów ginekologicznych. Październik jest Miesiącem Świadomości Raka Piersi, wrzesień z kolei... Materiały prasowe Laparoskopia ginekologiczna – wskazania, przebieg, możliwe powikłania Laparoskopia ginekologiczna to jeden z zabiegów, który wykonywany jest w celach diagnostycznych oraz leczniczych przez lekarza ginekologa. Laparoskopia... Rusza kampania społeczno-edukacyjna „W kobiecym interesie” zachęcająca Polki do regularnych badań ginekologicznych Ponad 3 miliony Polek chodzi do ginekologa rzadziej niż raz w roku lub wcale. 40 proc. kobiet nie widzi takiej potrzeby. Dlatego edukacja i zachęcanie Polek do... Materiały prasowe USG ginekologiczne – co należy wiedzieć? USG ginekologiczne to profilaktyczne badanie narządów płciowych kobiet wykonywane przy użyciu aparatu ultrasonograficznego. Najczęściej USG ginekologiczne... Marlena Kostyńska Poznań: pierwszy całodobowy gabinet ginekologiczny dostępny od poniedziałku 1 października Punkt Profilaktyki Intymnej to pierwsza tego typu przychodnia. Dostępna będzie całą dobę dla wszystkich mieszkańców Poznania, również dla nieubezpieczonych.... Kłucie w lewym boku - różne przyczyny, w tym kolki nerkowe, trzustka, problemy ginekologiczne, a nawet tętniak Kłucie w lewym boku ciała może mieć bardzo różne podłoża – od poważnych chorób narządów jamy brzusznej takich, jak trzustka czy śledziona, przez problemy... Nowy oddział położniczo-ginekologiczny w Szczecinie Zakończono budowę najnowocześniejszego w regionie oddziału położniczo-ginekologicznego i noworodków w szpitalu w Szczecinie - Zdrojach. Koszt inwestycji to 40 mln... W Białymstoku pierwsza operacja ginekologiczna w nowoczesnej sali Pierwszą operację w najnowocześniejszej w Polsce ginekologicznej sali endoskopowej przeprowadzili lekarze z Kliniki Ginekologii w Uniwersyteckim Szpitalu... Endoskopowe operacje ginekologiczne W ciągu dwóch tygodni w Klinice Ginekologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku zostaną przeprowadzone pierwsze zabiegi w nowoczesnej sali do... Ginekologia Konsultacje ginekologiczno-położnicze. Lek. Paweł Baljon. 77 poziom zaufania. Witam serdecznie. Zwykle jest to zebranie wywiadu połączone z badaniem ginekologiczny. Dr n. med. Bogdan Ostrowski Ginekolog , Boguchwała. 84 poziom zaufania. Wizyta składa się z zebrania wywiadu oraz badania na fotelu ginekologicznym które
Postów: 2272 441 werka93 wrote: Dziwne tylko, ze te testy owi wychodzą Ci cały czas pozytywne... A w okresue owulacji masz dużo śluzu płodnego? ) No wlasnie z tymi testami to troche im nie ufam... z ciekawosci po owu zrobie i zobacze co mi pokaza. No z tym sluzem takim calkowicie plodnym to tak nie do konca. Bardziej mam wodnisty z takimi malymi bialymi granulkami jakby Marcel Postów: 238 49 Cześć dziewczyny dawno mnie nie było, ponieważ byłam w Polsce na urlopie i właśnie dzisiaj wróciliśmy byłam u ginekologa, okazało się, że mam policystyczne jajniki przez co będzie ciężko zajść w ciąże, sporą nadzerke przez która plamie oraz źle mi zszyli podczas cesarki macice i podczas współżycia w niektórym pozycjach mnie boli podbrzusze oraz czuje dyskomfort także niefajnie.. za tydzień mam wizytę w przychodni i zobaczymy co dalej, czy mnie pokierują do ginekologa.. oby.. Postów: 238 49 Werka ogromne gratulacje! Dużo zdrówka dla Ciebie i fasolki :* Postów: 2272 441 Summis95 wrote: Cześć dziewczyny dawno mnie nie było, ponieważ byłam w Polsce na urlopie i właśnie dzisiaj wróciliśmy byłam u ginekologa, okazało się, że mam policystyczne jajniki przez co będzie ciężko zajść w ciąże, sporą nadzerke przez która plamie oraz źle mi zszyli podczas cesarki macice i podczas współżycia w niektórym pozycjach mnie boli podbrzusze oraz czuje dyskomfort także niefajnie.. za tydzień mam wizytę w przychodni i zobaczymy co dalej, czy mnie pokierują do ginekologa.. oby.. Po czym stwierdzili ci policystyczne jajniki? A wyniki z Pl dajesz do gp ? Moim zdaniem powinni Cie skierowac do gina... bo rozumiem ze wczesniej probowalas ale odmawiali jakiej kolwiek pomocy? Marcel Postów: 238 49 Oleczka94 wrote: Po czym stwierdzili ci policystyczne jajniki? A wyniki z Pl dajesz do gp ? Moim zdaniem powinni Cie skierowac do gina... bo rozumiem ze wczesniej probowalas ale odmawiali jakiej kolwiek pomocy? Po usg, miałam liczne pecherzyki, taki sznur jakby ułożony z pęcherzyków. Mam tylko usg i cytologię wiec im dam ale nie wiem czy to uznają. Miałam robić badania hormonalne ale robi się je tylko na początku cyklu a ja mam dopiero dostać @ za pare dni wiec niestety nie zdążyłam. Wcześniej nie próbowałam dostać się tutaj w UK do gina, bo nie miałam takiej potrzeby. Nie wiedziałam, że tyle problemów się zdażyło urodzić.. Postów: 2272 441 Noo to oby teraz Ci pomogli 7,8dpo mozesz zrobic proga i prolaktyne. Takto tsh w kazdym dc. Marcel Postów: 238 49 Zobaczymy czy oni mi tutaj porobią wogole jakies badania w środę mam wizytę Postów: 831 243 Summis95 wrote: Cześć dziewczyny dawno mnie nie było, ponieważ byłam w Polsce na urlopie i właśnie dzisiaj wróciliśmy byłam u ginekologa, okazało się, że mam policystyczne jajniki przez co będzie ciężko zajść w ciąże, sporą nadzerke przez która plamie oraz źle mi zszyli podczas cesarki macice i podczas współżycia w niektórym pozycjach mnie boli podbrzusze oraz czuje dyskomfort także niefajnie.. za tydzień mam wizytę w przychodni i zobaczymy co dalej, czy mnie pokierują do ginekologa.. oby.. Cześć po dluzszej przerwie Całe szczescie, ze wykryli tą chorobę oraz nadżerke, teraz trzeba działać Na pewno czeka Cie dłuższe leczenie, ale z tego co wiem zespół policystycznych jajnikow nie wyklucza zajscia w ciążę po leczeniu, także trzymam mocno kciuki Postów: 831 243 Summis95 wrote: Werka ogromne gratulacje! Dużo zdrówka dla Ciebie i fasolki :* Bardzo Ci dziękuje :* Postów: 2272 441 Summis95 wrote: Zobaczymy czy oni mi tutaj porobią wogole jakies badania w środę mam wizytę Wydaje mi sie ze powinni. Zwlaszcza jesli masz problem. Marcel Postów: 238 49 Oleczka, a Ty kiedy testujesz? Postów: 831 243 Oleczka, a w ubieglym miesiącu w którym dniu cyklu mialaś owu? Postów: 2272 441 Co do testowania to narazie sie nie zanosi A w poprzednim cyklu mialam owu w 27dniu, a jeszcze poprzednim 32chyba Masakra, inne dziewczyny to juz by grubo byly po rozpoczeciu nast. Cyklu a ja dopiero na owu czekam... tylko dziwnie mi ta temp. Sie ostatnio utrzymuje, myslicie ze owu mogla juz byc? Marcel Postów: 831 243 Oleczka94 wrote: Co do testowania to narazie sie nie zanosi A w poprzednim cyklu mialam owu w 27dniu, a jeszcze poprzednim 32chyba Masakra, inne dziewczyny to juz by grubo byly po rozpoczeciu nast. Cyklu a ja dopiero na owu czekam... tylko dziwnie mi ta temp. Sie ostatnio utrzymuje, myslicie ze owu mogla juz byc? Wydaje mi się, ze owu jeszcze nie było, wiec skoro zdarzyło Ci się mieć w 32dc, a masz juz 29dc to teraz byłby dobry czas na przytulanie Postów: 134 94 Ja bede testowała 3 sierpnia. Po clo i ovitrelle.. a teraz Duphaston . Ten czas to dla mnie wieczność Postów: 1152 2429 Corrin wrote: Ja bede testowała 3 sierpnia. Po clo i ovitrelle.. a teraz Duphaston . Ten czas to dla mnie wieczność JA WIĘC PODOBNIE I TEZ JESTEM PO CLO I OVITRELLE. Masz rację to czekanie jest najgorsze, chociaż w tym miesiącu jakos luzniej staram sie do tego podejśc.. Udzial w badaniach lkinicznych, Kriobank Bialystok-IVF AMH lekko Policystyczne jajniki 19 transfer 5 dniowego kropka 4AA mamy jeszcze:❄️❄️❄️ 8dpt beta 0 Crio 4AA 9dpt--> beta 178 😍 prog 11dpt--> beta 389 😊 18dpt-->beta 8630 😄 serce wali jak dzwon mamy 11mm znamy plec chlopczyk! Gabrys Postów: 2272 441 werka93 wrote: Wydaje mi się, ze owu jeszcze nie było, wiec skoro zdarzyło Ci się mieć w 32dc, a masz juz 29dc to teraz byłby dobry czas na przytulanie Przydaloby sie ale obecnie mamy z mezem ciche dni, wiec nie wiem jak to sie potoczy Marcel Postów: 831 243 Oleczka94 wrote: Przydaloby sie ale obecnie mamy z mezem ciche dni, wiec nie wiem jak to sie potoczy Na pewno się pogodzicie, seks na zgodę to najlepsze co może być Postów: 238 49 Oleczka, to tak jak u mnie.. dziewczyny są w połowie następnego cyklu a ja czekam na @, bo ostatnio to mam 40 pare dniowe cykle.. Myslalam, że wakacje będą sprzyjały przytulankom a tak naprawdę to albo nie było kiedy albo po całym dniu wrażeń padaliśmy na twarz + przez te wieści od lekarza straciłam zapał i chęci. Ale nie należy się poddawać Corrin, Olga czekamy na dobre wiadomości z początkiem sierpnia Postów: 238 49 Używacie termometrów owulacyjnych?? Jak tak to z jakiej firmy??
„W kobiecym interesie” są regularne badania ginekologiczne. To także hasło kampanii, zachęcającej panie do wizyty u lekarza. Dziś (4.07.) w Łomży można było to zrobić bezpłatnie w mobilnym gabinecie lekarskim, który stanął przy Parku Wodnym. Zainteresowanie było bardzo duże. Nie wszystkim paniom udało się dostać do lekarza. Kolejna szansa za tydzień w Zambrowie. Wątek: Wizyta u ginekologa - badanie (Przeczytany 13388 razy) 01 Marca, 2022, 13:25:57Odpowiedź #60 Już dawno nie robiłam cytologii, więc muszę w końcu się zapisać do lekarza. Ogólnie to w ogóle dawno nie byłam u ginekologa, więc i tak przydałoby się pójść. Mam nadzieję, że moja pani doktor Barbara Blicharczyk szybko mnie przyjmie. Zapisane ja się nie podpisuje,za mnie się podpisują! 08 Marca, 2022, 15:09:28Odpowiedź #61 Szukałam lekarza zajmującego się endometriozą. Znajomi podpowiedzieli mi że w szpitalu medicover robią skomplikowane operacje na endometriozę i dzięki nim już mam wyznaczony termin zabiegu. Miałam tam takie specjalne badanie - sonovaginografię które pokazuje ogniska endometriozy Zapisane 03 Kwietnia, 2022, 10:57:38Odpowiedź #62 Wczoraj rano zobaczyłam na teście ciążowym dwie kreski i w związku z tym szukam dobrego ginekologa, który będzie moim lekarzem prowadzącym. Zależy mi na lekarzu, który ma dobre podejście do pacjentek i skrupulatnie wykonuje swoją pracę w tym wszelki niezbędne badania. Nie mam zaufania do lekarzy na NFZ i myślę o tym czy nie zdecydować się na prywatną opiekę medyczną. Zastanawiam się nad tym czy nie wykupić sobie pakietu medycznego . Myślicie, że to dobry pomysł i opłaca się taki pakiet? Zapisane 15 Kwietnia, 2022, 22:09:18Odpowiedź #63 Doktor Maciej Zalewski oferuje prowadzenie ciąży. Wrocław, tutaj przyjmuje . To świetny lekarz. Ja miałam ciąże zagrożoną i doprowadził ją do samego końca, urodziłam zdrowego synka! Pozdrawiam i życzę zdrowia! Zapisane 20 Kwietnia, 2022, 09:53:03Odpowiedź #64 Zapisane 27 Kwietnia, 2022, 20:57:45Odpowiedź #65 To raczej nie powinno być niczym dziwnym. Przecież dobrze wykonane badania mogą dać Wam mnóstwo spokoju. Na pewno warto byłoby w pierwszej kolejności postawić na badania usg piersi. Czytałem na ten temat na stronie i zastanawiam się nad poszczególnymi rozwiązaniami. Zapisane 06 Maja, 2022, 18:45:41Odpowiedź #66 Miałam badania u ginekologa zanim wypisał mi receptę na tabletki antykoncepcyjne drovelis. Wiadomo że przed rozpoczęciem stosowania tabletek trzeba wykluczyć przeciwwskazania Zapisane 03 Czerwca, 2022, 09:44:16Odpowiedź #67 bardzo ciekawe macie propozycje Z całą pewnością przyda mi się, dzięki!__________szukam sponsora Zapisane 20 Lipca, 2022, 20:26:04Odpowiedź #68 Dobry ginekolog to podstawa. Profilaktyka w kierunku raka szyjki macicy jest ważna - duża część przypadków jest wykrywana za późno. Dziewczyny nie zaniedbujcie tego! To ani nic nie kosztuje ani nic nie boli. Zapisane
Mój pierwszy doktorek miał świetne podejście i pewnie dlatego wizyty u ginekologa nie są dla mnie czymś strasznym. Przeszłam też parę małych zabiegów - oczywiście nie należały one do miłych ale nie była to też jakaś wielka trauma Oczywiście warto się badać, a zwykła kontrolna to nic bolesnego.
« Powrót do Lekarz Data: 19 sty 2017 - 11:22:31 Hej! Szukam lekarza w warszawie. Możecie mi kogoś polecić Re: Lekarz Data: 19 sty 2017 - 12:45:30 Ginekologa? Re: Lekarz Data: 19 sty 2017 - 13:26:00 Tak. Przepraszam że nie nap Re: Lekarz Data: 23 sty 2017 - 15:07:35 Ja mogę polecić moją panią doktor - Barbara Kamińska, pracuje w przychodni KEN na Ursynowie. Bardzo dobry specjalista, leczyłam się u niej, teraz prowadzi moją ciążę. Pierwsza kobieta ginekolog która mnie do siebie przekonała, wcześniej raczej chodziłam do panów. Re: Lekarz Data: 04 sie 2017 - 10:33:39 Re: Lekarz Data: 10 sie 2017 - 15:21:32 Ja mogę polecić moją panią doktor - Barbara Kamińska, pracuje w przychodni KEN na Ursynowie. Bardzo dobry specjalista, leczyłam się u niej, teraz prowadzi moją ciążę. Pierwsza kobieta ginekolog która mnie do siebie przekonała, wcześniej raczej chodziłam do panów. [ Re: Lekarz Data: 18 wrz 2017 - 16:03:54 Re: Lekarz Data: 19 lut 2018 - 09:39:44 Dzięki za link Re: Lekarz Data: 15 kwi 2018 - 06:04:58 Chcę udać się do ginekologa, bo dawno nie byłam. Zależy mi na tym, żeby był to profesjonalny, dobry lekarza, który wykona mi wszystkie zalecane badania. Nie stanowi dla mnie rożnicy czy to będzie kobieta czy mężczyzna. Nie chciałabym jednak długo czekać na wizyte i tez z tego powodu chcę udać się prywatnie do ginekologa. Zastamawiam się nad ofertą dostępną na stronie [ . Któraś z Was może była u tego ginekologa? Re: Lekarz Data: 19 lip 2018 - 20:31:51 Ja zawsze szukam tutaj i czytam opinie innych pacjentek, zawsze kogoś znajduje dobrego ogólnie jesli chodzi o specjalistów [ Re: Lekarz Data: 11 kwi 2019 - 14:05:35 Geria Medica jest czołową firmą w świadczeniu usług medycznych na terenie całej kraju. Priorytetem dla nas są osoby po 50 roku życia, jednak w naszej ofercie znajdą Państwo ofertę dopasowaną do osób w każdym wieku. Stawiamy przede wszystkim na klasę świadczonych usług medycznych oraz szybkości ich świadczenia, ponieważ szybkie działanie w poprawnym kierunku jest w stanie znacznie poprawić stan naszego zdrowia. Znajdziecie ich: [ Re: Lekarz Data: 22 maj 2020 - 18:02:59 Czy są wśród Was lekarze ginekolodzy lub położne? Mam dla Was informację, którą sama się zainteresowałam szukając różnych szkoleń. Otóż prowadzony będzie kongres [ , w którym warto uczestniczyć. Szczegóły informacji można znaleźć na stronie. Program jest bogaty w specjalistyczną wiedzę, o którą dobrze byłoby poszerzyć własne kompetencje. Re: Lekarz Data: 08 cze 2020 - 11:18:16 Mogę polecić dr Songina ale mam też bardzo dobrego ginekologa w rejonowej przychodni, miałam przez niego dobieranie tabletki antykoncepcyjne i jestem z vines bardzo zadowolona a więc widać że zna się na takiej antykoncepcji Re: Lekarz Data: 29 lip 2020 - 12:59:22 Chyba też będę musiała się wybrać do lekarza, dokładniej chodzi mi o to, że występuje u mnie nieprzyjemny zapach moczu i to już jakiś czas, dlatego myślę, że nie ma co dłużej zwlekać. Jeszcze nie wiadomo, co mnie spotka, a przecież w razie czego, to można nawet infekcję nerek powstrzymać. Re: Lekarz Data: 15 wrz 2020 - 13:27:48 Polecić mogę moją ginekolog dr Agnieszka Czapska która przyjmuje w Centrum Medycznym Babka Medica [ w Warszawie. To wspaniała kobieta i lekarz z powołania, pomogła mi przy nawracającej infekcji i poprowadziła ciąże. Sprawdziła się również u mojej siostry z problemem owulacji, ma ogromne doświadczenie i wiedze, także śmiało  Re: Lekarz Data: 26 lis 2020 - 17:01:21 W Warszawie jest sporo dobrych lekarzy, także wydaje mi się, że na pewno coś znajdziesz... -------------------------------------------------- najlepszy portal dla kobiet Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
Objawy perimenopauzy są często źle interpretowane (Fot. Shutterstock) Z objawami menopauzy kobiety często walczą kilka lat, zanim zorientują się, że weszły w ten etap życia. Historie trzech kobiet: Moniki, Iwony i Elżbiety. - Zawsze byłam osobą wysportowaną, a nagle, wchodząc po schodach do szkoły, zorientowałam się, że
Cześć dziewczyny , proszę was abyście przeczytały mój wątek za nim otrzymam negatywne komentarze. Doskonale wiem ,że już dawno temu powinnam wybrać się do ginekologa i ,że jeśli faktycznie skutek będzie taki o jakim myślę, mogę winić tylko nie miałam dobrych kontaktów z mamą. Może nie tyle dobrych , aby rozmawiać z nią o intymnych rzeczach. Wszystkiego musiałam się dowiedzieć sama. O seksie, o miesiączce itd.. Nawet jak dostałam okres moja mama nie pogadała ze mną , nie oswoiła mnie z tym tematem. Tylko rozgadała wszystkim dokoła , a dla mnie był to wstydliwy temat,wtedy kiedy byłam jeszcze przecież dzieckiem. Za pierwszym razem kupiła mi podpaski, potem miała mnie w nosie, sama jako małe dziecko ze wstydem kryłam się i zmuszałam do chodzenia do sklepu, przez to miałam nie miłe sytuacje z plamami na spodniach itd. Nie jest to istotne ,ale chce wam ukazać moją przeszłość. Z wiekiem dojrzałam do tego, zrozumiałam, że jestem kobietą , a na mamę nie mam co liczyć. Moja mama jedynie przejmowała się tym ,żebym była najedzona , miała modne ubrania i przynosiła 5 ze szkoły. Nie interesowała się moim zdrowiem, nigdy jak inne dzieci nie zapisywała mnie do dentysty, ortodonty czy na rutynowe badania. Chyba ,że byłam już widocznie chora na angine to szłyśmy do lekarza. Nigdy także nie zaproponowała mi wizyty u ginekologa. Nigdy nie mówiła ,że to ważne , że trzeba ,że to dla mojego zdrowia. Miałam intymny uraz , nie tylko związany z brakiem osoby z którą mogłam pogadać o swojej seksualnośći, ale także z seksem . To także odbiło się na mnie. Długo mimo ,że miałam dojrzałego partnera zwlekałam z seksem , nie mogłam się osowić ,że to norma ... po 3 latach związku dopiero poszliśmy do łóżka . Od 3 kolejnych lat kocham seks osowiłam się ze swoim ciałem , zrozumiałam, że seks to przyjemność nie ból. Kiedyś nie byłam w stanie wsadzić sobie tampona, bo miałam psychiczny ból , który zamieniał się w fizyczny - co nie pozwalało na dotykanie mnie w tamtych miejscach. Teraz przejdę do zawsze nie mam regularnych miesiączek. Początkowo, nie martwiłam się z książek, ze szkoły wiedziałam , że 1 rok miesiączki moga byc sporadyczne i w końcu się się wszystko ureguluje. Jednak mimo, iż miałam miesiączke już 2 rok i nic, dalej była nieregularna. Nie martwiłam się zbytnio, ale w pewnym momencie nie mogąc liczyc na swoją mamę poszłam do pani od WDŻ i powiedziałam jej o tym problemie. Ona mnie uspokoiła , że jeszcze czas itd. Więc rozwiała moje wątpliwości i przestałam panikować. Niestety kolejne lata mijały , mój okres raz był, raz go nie było. Czasem spóżniał się w normie czyli 1-2 dni. Czasem miesiąc , 3 miesiące. Niestety byłam z tym sama, nie byłam dorosła, jestem z wioski gdzie nie ma ginekologa, musiałabym się zapisać w dużym mieście , które jest obok... nie miałam osoby, która mogłabym poprosić o pomoc. I tak w strachu z nadzieją mijał kolejny rok. Założyłam sobie , że jak skończę 18 lat , sama pójdę i po problemie. Niestety jak już wspomniałam miałam problem z seksem, wstret do własnych miejsc intymnych. Nie mogłam sama dotknąć swojej pochwy, a co dopiero ktoś. Możecie się śmiać , zdaje sobie sprawę z tego , że byłam chora psychicznie , że to wina moich rodziców, ale jak już mówiłam nie miałam nikogo , kto by mi towarzyszył i dał odrobinę wsparcia. Ze wszystkim poradziłam sobie sama , zaczęłam czytać książki, rozmawiać wirtualnie z psychiatrą. Gdyż psycholog to nie lekarz i wedziałam, że mi nie pomorze. Sama doszłam do punktu w którym jestem zdrowa, sama zaczęłam siebie akceptować, sama wyleczyłam się i kocham swoje ciało , kocham być kocicą w łóżku itd. Jestem z tego dumna , ale niestety mój problem dalej się z tego około roku temu, może więcej. Wcześniej zanim sama podjęłam walkę ze sobą ,Pokłóciłam się z moją mamą. Mama podejrzewała mnie o ciążę. Zauważyła ( w końcu), że nie mam długo okresu( kilka miesięcy ).Zawsze byłam dopuszczalnie szczupła, nie anorektycznie, ale jak wiadomo dziewczynki w czasie dojrzewania nabierają na wadzę, rosną piersi kształtuje się kobieca budowa ciała. Ja z natury miałam wąskie biodra , więc moje piersi stały sie większe, a brzuszek byłam gruba, tylko po prostu w końcu przestałam być chudzielcem. Dostałam boczków tu i tam , z ciążą nie miało to nic wspólnego, ani nie wyglądałam na ciężarną. Wieś zaczęła o mnie plotkować ,że jestem w ciąży, stare babki w kościele sąsiedzi z domów obok. A moja mama zamiast ufac mi ufała im. Miałam piekło w domu. Matka każdego dnia kazała mi się przynać , że jestem w ciąży. Śmiała się ze mnie , nie ufała mi , kolejny raz mnie zawiodła...Wiedziałam , że cokolwiek jej nie powiem i tak mi nie uwierzy ,nie zrozumie. Wyczerpana nerwowo wykrzyczałam jej, że się mną nie zajmuje, że od lat nie mam regularncyh miesiączek ,że ma to w nosie etc. Przejęła się na krótko , obiecała mi i powiedziała , że pójdziemy do lekarza - obiecanki cacanki , nie minął tydzień, ona znów powróciła do teorii ludzi z wioski. Ciąża. Moja mama raz mieszka w Polsce raz za granicą. Ma 2 domy , rozumiem to . Wiem ,że gdyby nie ona nasza rodzina by głodowała itd. Jestem jej wdzięczna, że cięzko pracuje na nasz dobrobyt, ale do madczynego serca wiele jej i wtedy postanowiłam sama wziąć się w garśc. Wyleczyłam się z fobii , osowiłam z ciałem . Niestety okres dalej był nieregularny, zaczęłam czytac o tym , w strachu panice . Wiem, że mam nerwice... od lat. Więc wpadłam na to, że to także może być powodem tych zaburzeń w moim organizmie. Znalazłam diete , zmieniłam tryb życia, który mnie uwolnił od stresu, i przywrócił równowage ciała oraz miesiączke. Przez ponad rok może i więcej jakieś 1,5 roku, miałam idealnie regularny okres . Co do dnia. Byłam przeszcześliwa, bo miałam głęboką nadzieje, że jednak wszytsko ze mną ok. Że sobie poradziłam itd. Niestety zbaczyłam z drogi , potrzeba na to dużo czasu i piniędzy. I niestety od paru miesięcy nie mam okresu znów. Jestem załamana , każdego dnia czekam na ten dzień. W końcu jestem dorosła już dziewczyną , kobietą nie wiem , niedługo skończę dopiero 22 lata. Znalazłam cudownego faceta, przyjaciela, który jest ze mną. To on mi daje ducha walki i siłe na lepszy dzień. Wczoraj popadłam w godzinną deprechę popłakałam, zrozumiałam ,że jeśli nie pójdę do lekarza ...to prawdopodbnie będę miała problemy z zajściem w ciąże, że mogę byc bezpłodna. Że już przeszłosć zostawiłam za sobą, że czas myśleć o przyszłości jeśli chce mieć do ginekologa , muszę. Tak bardzo boje się, że nie mogę mieć dzieci. Chcę się leczyć, albo przynajmniej wiedzieć czy jestem bezpłodna. Jeśli tak chcę zbierać juz kase na in vitro, by muc mieć przynajmniej jednego potomka proźba jest następująca. Za jakieś 2 tygodnie przeprowadzam się do pójść tam do ginekologa, niestety nie znam żadnego , jesli znacie jakiegoś dobrego ginekologa, który będzie fachowy nie wyśmieje mnie itd. i będzie dobry w tym co robi , napiszcie mi dane , bądz przychodnie i ulice, będę wdzięcznaTAK BARDZO SIĘ BOJE O TO ,ŻE NIE BĘDĘ MOGŁA MIEĆ DZIECI. O TO ,ŻE JESTEM PRZEWLEKLE CHORA, ALBO MAM NOWOTWÓR. Ostatnimi czasy zrobiłam trochę badań np. na tarczyce , miałam nadzieje, że to niedoczynność okazało się , że jestem zdrowa. Zrobiłam też inne badania na choroby związane z brakiem miesiączki też okazało się, że jestem zdrowa. Anoreksje nie wchodzi w grę. Czy któraś z was też miała tak nie regularne miesiączki ? Co jest dzisiaj, macie problemyz ciąża ?Wciąż jednak mam nadzieje, że to wina hormonalna , że zazyję hormony i będzie ok, głupia nadzieje, ale zawsze warto jakąś mieć -POZDRAWIAM, dodam ,że to nie jest nieregularny okres typu 1-4 dni. Od ok 1,5 roku na diecie i specjanym trybie zycia mialam b regularny okres. Od maja niestety okres się zatrzymał i znów go nie mam. Nie jestem w ciąży, wiem ,że mój problem znów wrócił
Serdecznie polecam Panią doktor. Posiada wspaniałe podejście do pacjenta. Jako młoda osoba zawsze stresuje się takimi wizytami u ginekologa, jednak tutaj naprawdę nie ma czym. Pani doktor wysłucha, pomoże, wszystkie badania przeprowadzi bezboleśnie i ze szczegółowym wyjaśnieniem.
Po operacji wycięcia guza pomyślałam: Już tego dziada w sobie nie mam. Zeszło ze mnie ciśnienie. A byłam kłębkiem nerwów. Znajomi mi nawet radzili, bym poszła do psychologa. Ci, którzy przez to przeszli, powtarzają, że wszystko zaczyna się i kończy w głowie. Pozytywne nastawienie jest bardzo potrzebne – mówi w rozmowie z „Wprost” Katarzyna Piekarska, posłanka Koalicji Obywatelskiej, u której zdiagnozowano złośliwego raka piersi. Agnieszka Szczepańska, „Wprost”: Gdy napisała pani o chorobie – złośliwym raku piersi – pewnie wiele kobiet pomyślało: „Kiedy ostatnio się badałam?” I myślę, że odpowiedź często była podobna: „Nie pamiętam”. Katarzyna Piekarska: No właśnie! Też na początku byłam wkurzona, że przez pandemię przekładałam badania na potem. Nie mogłam sobie tego darować. Powtarzałam w duchu: „Kobieto, jaka ty głupia jesteś, że tak zwlekałaś”. W sumie, od poprzedniego badania, minęły aż 2 lata i 3 miesiące. Czytaj też:Henryka Krzywonos-Strycharska: To nie jest lekki rak, ale jestem uparta. Przejdę to Dobrą ma pani pamięć. Bo wcześniej badałam się regularnie. Co roku na zmianę – USG piersi i mammografia a do tego cytologia i prześwietlenie płuc. Jestem obciążona genetycznie, dlatego tego pilnuję. Moja mama i jedna z jej sióstr zmarły na nowotwór płuc, a kolejna – na raka piersi. Pewnie mogły żyć dłużej, gdyby wcześniej udały się do lekarza. Przypadkowo weszła pani któregoś dnia do mammobusu. Potem wszystko szybko się potoczyło. Jeśli jest podejrzenie nowotworu, sprawy idą błyskawicznie, bez żadnych kolejek. Od 2015 roku jest przecież szybka ścieżka onkologiczna. A więc w piątek odebrałam z poczty list. Przyszła koperta ze skierowaniem na biopsję i konsultację onkologiczną. Kilka dni później byłam już po wizycie i badaniach. © ℗ Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost. Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Pierwszy raz w życiu jak byłam u ginekologa (mam tego samego cały czas) i kazał mi się rozebrać, to głupio wypaliłam, czy mogę nie zdejmować majtek.. Popatrzył na mnie dziwnie i zaczął się cieszyć i powiedział: "No wie pani, nie mam rentgenu w oczach" A mi po prostu chodziło, czy mogę odsunąć majtki na bok, a nie ściągać.
Adresy (2) Moje doświadczenie Cennik Brak informacji o usługach i cenach Ten lekarz nie dodał jeszcze informacji o usługach i cenach. 33 opinie pacjentów Wszystkie opinie się liczą. Specjaliści nie mogą zapłacić za zmianę lub usunięcie opinii. Dowiedz się więcej. A Użytkownik zweryfikowany 29 maja 2022 Lokalizacja: Gabinet Lekarski • Inny Polecam Panią doktor z całego serca, pełen profesjonalizm, wiedza, spokój. Bardzo kompetentna, nie zostawia pacjenta samemu sobie, zleca odpowienie badania, aby dojść do diagnozy. Bardzo się cieszę że trafiłam do Pani doktor. M Mariola Użytkownik zweryfikowany 19 maja 2022 Lokalizacja: Gabinet Lekarski • Inny Polecam Panią doktor z całego serca. Bardzo zaangażowana, wszystko szczegółowo wyjaśnia i przede wszystkim bardzo kompetentna. Każda wizyta przebiega w sympatycznej atmosferze. Oby więcej takich lekarzy! K Karolina L Użytkownik zweryfikowany 3 lutego 2022 Lokalizacja: Gabinet Lekarski • Inny Bardzo miła i sympatyczna Pani doktor, pełen profesjonalizm. Dawno nie byłam u tak delikatnego ginekologa. Karolina L A AM Użytkownik zweryfikowany 24 stycznia 2022 Lokalizacja: W innym miejscu • Inny Pani Dr Oronowicz jest bardzo kulturalną, emaptyczną i czułą kobietą. Fachowo wyjaśnia, wszystko tłumaczy. Doktor godny polecenia. M Martyna Użytkownik zweryfikowany 20 października 2020 Lokalizacja: Gabinet Lekarski • Inny Nie polecam tej lekarki. Prowadziłam u niej ciążę. Już w początkowych badaniach wykryto u mnie WZW typu B. Lekarka kompletnie to zbagatelizowała, zapytała tylko czy byłam szczepiona. Gdy w trakcie kolejnych wizyt dopytywałam, czy aby na pewno nie trzeba z tym nic robić, zbywała mnie i nie zleciła żadnych dodatkowych badań. Po porodzie z racji WZW B nie mogłam przystawić synka w kontakcie "skóra do skóry" do piersi, ponieważ dopóki nie był zaszczepiony, mógł się ode mnie zarazić. Pani Oronowicz przez swoje zaniedbanie naraziła mnie na ogromny stres oraz pozbawiła moje dziecko tak istotnego dostawienia do piersi zaraz po porodzie. Jeśli chodzi o resztę opieki podczas ciąży, pani Oronowicz nie była chętna do robienia USG - odsyłała mnie na badania prenatalne, mimo że na jednej z pierwszych wizyt zarzekała się, że powinnam wykonać tylko pierwsze prenatalne, a reszta jest nieistotna. Cóż, w trakcie ciąży zmieniła zdanie i nie chciała wykonywać USG. Nie muszę chyba mówić, że nie wróciłam do tej lekarki po połogu. Jeszcze raz, nie polecam. Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz D Dorota K. Użytkownik zweryfikowany 23 lutego 2018 Lokalizacja: Gabinet Lekarski • prowadzenie ciąży Bardzo życzliwa i dobra lekarka. Noe tworzy sztucznego dystansu, służy fachową wiedzą, pomocą i radą. M Magdalena Użytkownik zweryfikowany 5 kwietnia 2016 Fachowa, kompetentna, profesjonalna! Można by pisać wiele więcej ale myśle, ze te trzy kwestie sa dla pacjentek najważniejsze! Gdy dodamy do tego jej zawodowa pasję, życiowa radosc oraz przesympatyczne usposobienie - mamy lekarza, którego można z czystym sumieniem polecić każdemu! Co tez zreszta (wbrew sobie, bo tylko rosną do niej kolejki) czynie Doktor Kasia prowadzi mnie od 5 lat - przeszłyśmy razem kilka ciąż - w tym niestety poronienia ale i udane ciąże, choć pełne komplikacji i trudnych chwil. Na Panią Doktor zawsze mogłam liczyć - zarówno w tych najcięższych momentach kiedy traciłam moje kruszynki jak rownież wspólnie dzieląc chwile radości po udanych porodach! Chyba najlepsza rekomendacją jest fakt, ze poleciałam ja mojej mamie i najbliższym przyjaciolkom A kolejki i oczekiwanie? U niektórych lekarzy czeka sie po kilka godzin! A sam poślizg to wynik tego, ze Pani Doktor spokojnie i wyczerpująco odpowiada na każde pytanie i wyjasnia każda wątpliwość - a ile takowych bedzie - nigdy nie da sie przewidzieć ... Goraco i z serca polecam! M Marta Użytkownik zweryfikowany 25 marca 2015 Nie wiem, czy ocenic neutralnie, czy slabo... poslizg ZAWSZE! prowadze ciaze u p. doktor, ale chyba zmienie lekarza... USG mialam robione (uwaga, oszalamiajaca ilosc, przez cala ciaze) 2 razy! nie po to place NIE MALO za kazda wizyte co miesiac, by nie moc nawet zobaczyc malego i placic jeszcze dodatkowo gdzie indziej. Dodatkowo P. doktor nie raczyla nawet spojrzec na moje brodawki gdy powiedzialam, ze mam obawy co do nich... coraz bardziej zastanawiam sie nad zmiana. Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz M Małgorzata Użytkownik zweryfikowany 23 września 2014 Dziwię się tym negatywnym opiniom, jestem pacjentką dr Kasi od kilku lat, jest kompetentna, konkretna, ale rownież serdeczna i ciepła. Nigdy wizyta nie była zdawkowa, pospieszna wręcz przeciwnie. Wszystko wytłumaczy i jeszcze znajdzie czas na chwilę prywatnej rozmowy. Kiedy potrzebny był pobyt w szpitalu nie było problemu w ciagu kilku dni byłam przyjmowana. A że terminy są dość odległe cóż nie tylko do niej, ale jak potrzeba pilnej pomocy to mozna na niej polegać. Szczerze polecam A Agata Użytkownik zweryfikowany 4 sierpnia 2014 Serdecznie polecam panią Kasię, zna się na rzeczy, jest ciepła i serdeczna, zna się na rzeczy. Jeszcze nigdy nie trafiłam na tak dobrego lekarza. Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz Moje doświadczenie
Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi. Czy jest tu jakaś dziewczyna w wieku 20 lat co nie była jeszcze u ginekologa ? Przez Gość Floriannna, Wrzesień 3, 2012 w
Wstyd przed ginekologiem Z pewnością na pierwszy plan wysuwa się obawa i wewnętrzny wstyd, jaki odczuwa każda kobieta podczas (szczególnie pierwszego) badania ginekologicznego. Ale czy jest to jedyny powód, dla którego młode, zagubione dziewczęta czują ciarki na plecach, gdy słyszą słowo 'ginekolog'? Niestety przyczyn jest o wiele, wiele więcej i w pewnym stopniu również społeczeństwo jest temu winne. Otóż drugą poważną barierą, która blokuje dziewczynkę przed wizytą jest panujące powszechnie przekonanie, że jeśli nastolatka idzie do ginekologa to zapewne współżyje już płciowo, a może nawet jest w ciąży. Nie chcąc być zaszufladkowaną, odkłada wizytę 'na potem', mimo że powód, dla którego chciałaby spotkać się z lekarzem jest często niecierpiący zwłoki. Co możemy z tym zrobić? Edukacja. To jedno krótkie słowo, jest odpowiedzią, a zarazem kluczem do zminimalizowania strachu i ułatwienia młodym dziewczętom przeżycia swojej pierwszej wizyty u ginekologa. Przede wszystkim największa rola w tym względzie należy do rodziców, a w szczególności mam. Po wielu przebytych wizytach u ginekologa same często zapominamy, jaki stres towarzyszył nam, gdy pierwszy raz pukałyśmy do lekarza. Nastolatki nie mają pojęcia, czego mogą oczekiwać i czego spodziewać się po przekroczeniu progu gabinetu. Wyobrażają sobie ginekologa jako przerażającego, niemiłego doktora ze strasznymi narzędziami medycznymi, który tylko czeka na to by zrobić krzywdę swoim pacjentkom. Opowiedzmy im, jak wygląda spotkanie i o co może zapytać lekarz. Naszą i Waszą, drodzy rodzice, rolą jest uświadomienie im, że ginekolog jest po to, by nam pomagać i mimo że każdą z nas traktuje indywidualnie to jesteśmy dla niego kolejną pacjentką, a nie "obiektem pożądania". Pamiętam, że gdy byłam młodsza mama zwykła powtarzać: "Nasze zdrowie jest ważniejsze niż chwilowy dyskomfort". I w 100% zgadzam się z tym stwierdzeniem. Niezmiernie ważną kwestią jest również odpowiedni wybór ginekologa/ pani ginekolog, który/ która sprawi, że wizyta będzie przebiegała w miłej atmosferze. Pamiętajmy, że jeśli dziewczyna sobie tego życzy, ktoś z rodziców lub opiekunów może być z nią w gabinecie podczas badania, by było jej raźniej. Dobrym pomysłem jest również, by któregoś dnia mamy zabrały swoje dorastające córki na własną wizytę – może to pozwoli przezwyciężyć lęk i stres towarzyszący nastolatkom. Czytaj: Pierwsza wizyta u ginekologa Regularne badania to podstawa! Dlaczego wyrobienie u młodych kobiet nawyku regularnego chodzenia do ginekologa i wykonywania badań profilaktycznych jest tak istotne? Dane mówią same za siebie: rak piersi i rak szyjki macicy to nowotwory, na które zapadalność wśród kobiet w Polsce jest największa. Panuje błędne przekonanie, że rak to choroba uwarunkowana genetycznie, która dotyczy jedynie kobiet w starszym wieku. Mało kto wie, że problem ten dotyka również młodych kobiet. A przecież wcześnie wykryte zmiany nowotworowe są wyleczalne i nie są równoznaczne z wyrokiem śmierci! Jeśli uda nam się uświadomić ten fakt dziewczętom we wczesnych latach dorastania i zachęcimy je do regularnych badań - z pewnością unikniemy wielu tragedii. O jakich badaniach mowa? Przede wszystkim o najprostszym i niestety wciąż rzadko praktykowanym samobadaniu piersi, które każda kobieta może wykonywać sama w domu, bez użycia żadnego sprzętu medycznego. Badanie to najlepiej wykonywać raz w miesiącu, w tym samym dniu cyklu, np. po miesiączce. Aby piersi były lepiej ukrwione i rozluźnione, dobrze jest badać je po kąpieli czy też prysznicu. 80% zmian w piersiach kobiety wykrywają same, co najlepiej świadczy o wadze tego badania. Im lepiej będziemy znały własne ciało, tym szybciej uchwycimy najmniejsze nieprawidłowości. Kolejne badania to cytologia, USG piersi oraz w późniejszym wieku: mammografia. Polecamy też: Jak wygląda wizyta u ginekologa? Wszystko w naszych rękach! Młode dziewczyny muszą wiedzieć, że wszystkie te badania są bezbolesne i trwają zaledwie kilka minut, a mogą uratować życie. Dlatego tak ważne jest by od najwcześniejszych lat miały w zwyczaju regularne samobadanie piersi oraz odwiedzanie ginekologa. Pomóżmy im przezwyciężyć strach i starajmy się walczyć ze stereotypami związanymi z chodzeniem do ginekologa. Jeszcze raz powtórzę zdanie, które kiedyś sprawiło, że ja odważyłam się pójść pierwszy raz do tego specjalisty: "Nasze zdrowie jest ważniejsze niż chwilowy dyskomfort"' Nie bójmy się przypominać o tym nastolatkom! Natalia Pisula Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!
Bardzo dawno nie byłam u lekarza i to co miało miejsce u dr Zawady jest niewiarygodne. Zwykle nie wypowiadam się na forach internetowych, ale to przeszło wszelkie pojęcie. Czekałam prawie dwa miesiące, a pani doktor praktycznie odmówiła udzielenia usługi medycznej!!! fot. Fotolia Po opublikowaniu artykułu „Te komentarze są tak obleśne, że aż wstyd je cytować… Przedstawiamy najbardziej żenujące teksty ginekologów” pod tekstem, a także na naszym fan page’u na Facebooku rozgorzała dyskusja, w której wiele pań opisywało swoje nieprzyjemne doświadczenia z lekarzami (obu płci) – zarówno w gabinecie lekarskim, jak i na porodówce. Musimy przyznać, że większość tych komentarzy nami wstrząsnęła – niektóre były tak (delikatnie rzecz ujmując) nietaktowne, że aż trudno było nam uwierzyć, że faktycznie padły w gabinecie lekarskim. Odniosłyśmy wrażenie, że nietaktowność lekarzy nie jest kwestią marginalną i nie dotyczy wyłącznie małych czy dużych miast – każda z nas może trafić na specjalistę, który bezmyślnie przekracza granice i swoje kompetencje, a jego zachowanie może być dla pacjentki wręcz traumatyczne. „Znam osoby które po takich komentarzach lub niedelikatnym badaniu nie pojawiły się już u ginekologa ani razu albo maja traumę i każda z wizyt nawet u innego ginekologa powoduje u nich stres” – pisze anonimowo pod naszym artykułem użytkowniczka o pseudonimie An – „Szkoda, że ci lekarze nie rozumieją, że dla nas taka wizyta i rozbieranie przed obcych facetem to stres, a kiedy nas jeszcze bombarduje komentarzami, to nas po prostu krzywdzą. Typowe szowinistyczne zachowanie. Ciekawe, jakby się czuł taki ginekolog, gdyby mu kobieta robiła komentarze na temat jego przyrodzenia”. Powtórzymy raz jeszcze: u lekarza, a zwłaszcza ginekologa, ważne jest poczucie zrozumienia i profesjonalne podejście do pacjenta, a dowcipy przez niego wypowiadane są zwyczajnie nie na miejscu. Badanie ginekologiczne to bowiem bardzo intymna chwila dla każdej kobiety, często nieprzyjemna i krępująca, a dodatkowe niemiłe i niepotrzebne komentarze lekarza tylko pogłębiają stres. Czy możemy jakoś walczyć z takim zachowaniem? Pierwsze, co się nasuwa, to oczywiście (o ile to możliwe) zmiana lekarza, a także złożenie na niego skargi. Przypominamy, że dokładną instrukcję, jak to zrobić, znajdziecie w naszym poradniku dla pacjenta. „Ale prawda jest taka: o ile kobiety będą sobie pozwalały na takie rzeczy, to tak będzie. Po pierwsze dać chamowi w pysk, po drugie złożyć skargę, po trzecie dać w pysk” – pisze bez ogródek użytkowniczka podpisująca się pseudonimem Trix. W gabinecie ginekologicznym Wiele komentarzy, które pojawiły się po naszym artykule o ginekologach, dotyczyło historii, które wydarzyły się w gabinecie ginekologicznym. Część z nich dotyczyła niewybrednych żartów lekarzy, naśmiewających się z tuszy swoich pacjentek, inne zaś – prywatnych kwestii związanych z seksem. Zachowujemy oryginalną pisownię. Szpital na Karowej, wizyta u jakiegoś tam profesora. Pytanie: ma pani stałego partnera? - Mam męża. - Nie pytam, czy na pani męża, tylko czy stałego partnera. Kiedy ja jako nastolatka chodziłam do ginekologa najczęściej przy badaniu słyszałam-ohhh jak tu ciepło, mokro i wilgotno, zazdrodzcze temu kto tu wejdzie. A gdy stawałam się coraz starsza dopytywał o różnice penisów i doznania. Ją znam jednego byłam może że dwa razy jestem trochę przy kości. Więc wchodzę a on do mnie recepta? Bo badań pani nie zrobię bo się brzydze i grubych nie badam . Normalnie mnie zatkalo ale on naprawdę selekcjoner tylko szczupłe bada. Moja pierwsza wizyta u ginekologa i tekst lekarki przy robieniu usg "pani chłopak ma większego i jakos nie boli" Siedzę rozkraczona na fotelu,ginekolog juz w rekawiczkach,wpada do gabinetu jego Pani rejestratorka(fotel bez oslon,parawanow-widok zeje...na mnie) z tekstem chodź mi tu podpisz tylko. A lekarz: za chwilkę,tylko zajrzę tutaj do pochwy. A ona jak gdyby nigdy nic sobie stoi i czeka. Zajrzal,sprawdzil i mowi zapraszam na kozetke. To nic ,ze kozetka w drugim koncu pomieszczenia a Pani dalej czeka....wiec paraduje z gołą dup....a Lekarz w "między czasie" podpisuje to coś tak ważnego..... Spotkałam na swojej drodze paru ginekologów i powiem szczerze,że oprócz jednej Pani to byli spoko. Do owej Pani trafiłam tydzień przed moim ślubem z bardzo bolącym podbrzuszem,ktory nie pozwalał mi normalnie nawet chodzić(zgięta w pół a z boku osoba mnie prowadząca).pani doktor mówi rozbierz się i na fotel...ja posłusznie spodnie w dół i słyszę: " trzabyło się po krzakach nie piep..." Nigdy jeszcze tak szybko spodni nie ubrałam na tyłek a wychodząc powiedziałam jej,że nie jestem Nią i nie muszę tego po krzakach nigdy więcej tam nie poszłam i wszystkim odradzam wizytę u niej. (…) Kiedy mój ginekolog wyjechał z miasta musiałam poszukać nowego. Tak się złożyło, że wizyta u lekarza w tym czasie była mi bardzo potrzebna gdyż byłam krótko po porodzie i wydawało mi się, że coś jest nie tak z blizną po cc. Miałam też inne niepokojące mnie objawy. Pani doktor na początek nie chciała słuchać z czym do niej przyszłam. Powiedziała, że ona zadaje tu pytania a ja mam tylko odpowiadać. Przez całą wizytę nie dała mi dojść do głosu. Kazała się tylko rozebrać i usiąść na fotel. Skomentowała, że czas na dietę bo inaczej mąż będzie się brzydził mnie dotknąć i poleci do innej. Po badaniu nie powiedziała mi nic na temat stanu mojego zdrowia. Jak zapytałam to odpowiedziała, że i tak nie zrozumiem medycznego języka i mam tylko przyjmować te tabletki które mi zapisała. Kiedy wreszcie udało mi się powiedzieć z czym mam problem to odpowiedziała, że z czymś takim mam iść do psychiatry a nie zawracać jej du** Wyszłam z gabinetu i więcej do niej nie wróciłam. Poszłam do innego lekarza gdzie otrzymałam fachową pomoc. Dokładnie mnie zbadał, wszystko wytłumaczył, a objawy które mnie niepokoiły okazały się zupełnie normalne i związane z hormonami. Prywatnie czy nie, jeśli lekarz jest nietaktowny, to i z kasą taki jest. Ja poszłam prywatnie. Niby pan bardzo miły, przywitał się, wytłumaczył, zbadał delikatnie, ale.... W czasie badania pyta się, czy od dawna mam problem z wrastającymi włoskami w okolicy bikini i że warto się nad tym zastanowić. Bo właśnie on wypożyczył laser do laserowej depilacji, ale niedługo będzie miał swój i wtedy dobrze byłoby się do niego zgłosić. A na odchodne wręczył mi plik ulotek o poprawianiu botoksem i innym świństwem, bo przecież prowadzi dodatkowo klinikę estetyki. Och masakra :( Ciąża Kobiety ciężarne i świeżo upieczone mamy to osobny rozdział niewybrednych komentarzy ginekologów. Zauważyłyśmy, że to właśnie temu aspektowi poświęconych było najwięcej przytaczanych przez nasze czytelniczki historii. Niektóre z nich rozegrały się za zamkniętymi drzwiami gabinetów, inne w szpitalach w trakcie porodów lub po nich. Łączy je jedno: przedmiotowe traktowanie kobiet. Miesiąc po poronieniu mój lekarz skierował mnie na operację wyłuszczenia mięśniaków. Lekarz przyjmujący mnie na oddział, podczas wywiadu powiedział tak: "Gdyby było po bożemu to by Pani nie poroniła". Nawet nie wiedziałam co powiedzieć, bo mnie zwyczajnie zatkało!!! W pierwszej ciąży, na początku usłyszałam od lekarza, gdy poskarżyłam się na dolegliwości bólowe w piersiach, że pewnie dawno nie były miętoszone i dlatego bolą, z kolei pod koniec ciąży, gdy wyrażałam obawy związane z porodem itp. usłyszałam, że zachowuję się, jak jakaś rozlazła baba, mam wziąć się w garść i rodzić, bo od tego jestem... Po porodzie poszłam już tylko na wizytę kontrolną, po czym zmieniłam lekarza i w odróżnieniu od pana doktora, jest to profesjonalna, rzeczowa pani doktor, która zawsze pomoże, odpowie na każde pytanie i stroni od głupich docinek/żartów. ;) Ja na pierwszej wizycie uslyszalam"co to wogole jest jak Ty chcesz karmic"po tym jak ginekolog spojrzal na moje sutki "Niech partner się pobawi" Później kiedy zobaczył że mam infekcje;która w ciazy jest na porzadku dziennym rzucił oburzony "ALE SERA,nawet cytologi nie zrobię. Będąc w 6 tygodniu ciąży, na pierwszej wizycie u ginekologa usłyszałam, że niepotrzebnie w ogóle przychodziłam, że w chwili obecnej nic "tam" nie widać i mam brać kwas foliowy. Wytłumaczyłam lekarzowi, że nie jestem pewna od kiedy mogę być w ciąży, bo to nie musi być przecież 6 tydzień. Nierzadko bywa, że kobiety będąc na początku ciąży mają plamienia, które mogą pomylić z miesiączką i wcale nie muszą być one objawem poronienia. Cytuję odpowiedź lekarza: "Kobieta, która nie wie, że jest w ciąży jest po prostu pomylona. Zapraszam Panią na wizytę za 2-3 tygodnie, jeśli do tej pory nie zacznie Pani krwawić. W takim przypadku proszę zgłosić się do szpitala". To była moja pierwsza i ostatnia wizyta u tego lekarza. Poszłam w 9mc ciąży na usg, ściągam majtki a lekarz na to... Ale żeś sobie proce na dupe założyła (chodziło mu o stringi). W trakcie porodu siłami natury było małe rozwarcie, lekarz kilka razy mnie naciął na żywca bez znieczulenia. Po wszystkim przyszła pani doktor mnie pozszywać, usiadła przede mną i powiedziała: o Boże, ale rozciapane, jak ja mam się za TO zabrać? Szyła mnie 45 min, kilka razy zmieniała nici, bez zastrzyku znieczulajacego. Ja uslyszalam "studnia bez dna" zaraz po porodzie. Z takimi tekstami się może nie spotkałam ale kiedyś trafiłam na lekarza który zupełnie inny był jak chodziłam do niego prywatnie,a bardziej gburowaty jak na NFZ. Kiedy podczas mojej 3 ciaży zaczęłam krwawic (a byłam już po jednym poronieniu),zadzwoniłam do niego przedstawiając mu sytuację odrzekł :"no chyba nie myślała pani ze utrzyma te ciąże,tutaj sie nie da nic zrobic-ja właśnie kończę pracę więc pani nie przyjmę"....i właśnie wtedy zakończyłamzakończyła "współpracę" z tym konowałem. W ciąży pojechałam na SOR z czyrakiem na kości ogonowej, czyszczenie na żywca a ja się wije i płacze z bólu. Pielęgniarka do mnie: "nie przesadzaj, to jak Ty urodzisz". Wizyta kontrolna w ciąży: "jesteś wąską jak dziewica". Badanie (bolesne) w szpitalu: "no rozluźnij się dziewczyno!". 11 lat temu gdy bylam w ciazy w 4 miesiacu strasznie bolalo mnie podbrzusze i takie parcie w dol czulam, poszlam do swojego lekarza i mu mowie a on a co ty myślałaś w ciazy jestes to cie musi boleć, mowie moze jajniki a on powaliło cie jajniki w ciazy i wykałaczką wali w plakat budowy macicy i wyklad o biologi z nerwami, ODP po pierwsze to moja pierwsza ciąża, to z kad mam k.. wiedziec, po drugie maturę z biologi zdawałam ale medycyny nie studiowałam ,a po trzecie wstyd by czlowiek w tym wieku mial teksty jak szczeniak, zwinelam nogi do kupy i tyle mnie widzial, gdy wyszlam popłakałam sie kuzynka zabrala mnie do swojej gin oczywiscie prywatnie, i co ,okazalo sie ze groziło mi poronienie i miesiac w wyrze..od tamtej pory ginekolog to jedyny lekarz do którego nie chodzę na kasę chorych. Co myślicie o tych historiach? Czy opisywani w nich lekarze przekroczyli swoje kompetencje? Co zrobiłybyście na miejscu tych kobiet? Czekamy na Wasze opinie. Polecamy też inne ważne materiały na Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem! On przecież też miał do tego dostęp, jeździł po hurtowniach. Mówił, że to jest niewygodne i on gumy nie będzie zakładał. Bardzo dawno temu byłam raz u ginekologa. Żeby spiralę Wizyta u ginekologa, zwłaszcza ta pierwsza, często jest powodem stresu. Co zrobić, jeśli strach przed spotkaniem z tym specjalistą sprawia, że zaniedbujesz zdrowie? Gdy już znajdziemy się w gabinecie ginekologicznym, zwykle okazuje się, że nie taki diabeł straszny, jak go malują… Ale w przypadku niektórych kobiet lęk jest tak silny, że do spotkania z lekarzem po prostu nie dochodzi. Problem opisuje jedna z internautek. „Na karku mam już 31 lat, a jeszcze nigdy nie byłam u ginekologa, choć doskonale wiem, że powinnam. Nie umiem racjonalnie opisać tego wszystko. Po prostu na samą myśl o wizycie w gabinecie dostaję dreszczy i jestem bliska płaczu. Wiem, że na taką wizytę powinnam się zdecydować z piętnaście lat temu, ale odkąd pamiętam, mam tę dziwną i nieuzasadnioną fobię”. Dalej czytamy: „Już jako mała dziewczynka odwlekałam ten moment najdłużej jak tylko mogłam. Mama bardzo się starała mnie namówić czy wręcz zmusić do wizyty, ale byłam odporna i na groźby i na prośby. Raz wzięła mnie siłą, ale w poczekalni rozbeczałam się jak tylko mogłam najgłośniej. Nie było to specjalnie, nie umiałam na tym zapanować. Mama czerwona jak burak dosłownie mnie wyniosła z gabinetu. Długo miała mi to za złe. Chciała mnie do psychologa zaprowadzić, ale ja się nie dałam. Ten stan rzeczy trwa do dnia dzisiejszego i kompletnie nie mam pojęcia, jak sobie z tym poradzić”. Czego się boimy? Z badania przeprowadzonego przez TNS Polska płyną wnioski, że tylko mniej niż 1/5 z nas regularnie odwiedza ginekologa (19 proc.), a 14 proc. nie pojawia się w gabinecie w ogóle. Główny powód? Strach przed wizytą. Do tego stopnia, że niektóre kobiety za mniej stresującą uważają wizytę w gabinecie dentystycznym. Co nas zniechęca przed spotkaniem z ginekologiem? Zwykle najbardziej przerażające jest to, czego nie znamy. Wizyta u takiego specjalisty wielu kobietom wydaje się krępująca tak bardzo, że nie są one w stanie pokonać bariery psychicznej i własnego lęku przed niewiadomym. Jeśli do tego dochodzi nie najlepsza opinia o lekarzu, mrożące krew w żyłach opowieści o gabinetach ginekologicznych rodem z forów internetowych, konieczność długiego oczekiwania na wizytę czy ogólna strachliwość przed tym, co nieznane, trudno się dziwić, że niektóre kobiety spotkanie z ginekologiem spychają na szary koniec listy swoich potrzeb. Z badań, co ciekawe, wynika także, że kobiety się nie badają, bo… boją się, że lekarz mógłby wykryć groźną chorobę. Najbardziej boimy się zdiagnozowania nowotworów narządów rodnych, mięśniaków macicy czy raka szyjki macicy. Tymczasem pamiętajmy, że czekanie z wizytą, aż pojawią się ewentualne objawy, jest bardzo ryzykowne! Symptomy schorzenia pojawiają się bowiem najczęściej dopiero wtedy, gdy nowotwór znajduje się w bardzo zaawansowanym stadium. Dużym błędem jest ponadto tajenie przed lekarzem przykrych dolegliwości i niektórych faktów ze wstydu. „Tylko na podstawie szczerej rozmowy, rzetelnych informacji i późniejszych badań lekarz może dokonać diagnozy lub zlecić odpowiednie leki” – zauważają twórcy kampanii „Kobiecość niejedno ma imię”, która zachęca kobiety do odważnego mówienia o swojej intymności. Co więc zrobić, jeśli paraliżuje cię strach przed wizytą u ginekologa? Po pierwszej zapamiętaj: „Niewiedza i wstyd nazywania części intymnych przyczyniają się do zaniedbań w dziedzinie zdrowia intymnego. Kobiety, które mają pozytywny stosunek do siebie, do swoich narządów płciowych, częściej angażują się w działania promujące zdrowie seksualne – np. poddają się regularnym badaniom ginekologicznym. Szczery dialog, zgodne z prawdą odpowiedzi na pytania lekarza oraz stawianie własnych, gnębiących nas pytań, to najważniejsze elementy wizyty” – podkreślają twórcy kampanii „Kobiecość niejedno ma imię”. Obawa przed spotkaniem z ginekologiem może kosztować cię utratę zdrowia, a to chyba bardzo wysoka cena, nie sądzisz? Pamiętaj, że lęk, który odczuwasz – tak jak wspomnieliśmy – to strach przed niewiadomym. Twoja wyobraźnia buzuje, bo nie wiesz, czego się spodziewać. Na miejscu przekonasz się jednak, że tak naprawdę nie ma się czego bać: to w końcu spotkanie z lekarzem, który wykonuje swoją pracę i jest po to, by ci pomóc. Naprawdę nie ma się czego wstydzić! Jedna z forumowiczek odpowiada 31-latce, którą cytowaliśmy na początku: „Miałam to samo… Też bałam się iść i odkładałam to latami, dosłownie. A potem praktycznie z dnia na dzień zadzwoniłam, umówiłam się na kolejny dzień i po prostu poszłam… Powiedziałam, że zaniedbałam wizyty, bo się bałam. Wybrałam bardzo dobrą panią doktor, poszłam prywatnie. Było naprawdę OK. Zrobiła mi wszystkie badania, poszłam też na USG i czuję się z tym lepiej. To naprawdę nic złego”. U ginekologa nie tylko trzeba odpowiadać na najbardziej intymne pytania, ale wręcz samemu mówić, co się dzieje i dopytywać. Chodzi tutaj przede wszystkim o twoje zdrowie, więc w tym zakresie lepiej wiedzieć za dużo niż za mało, prawda? Nie odkładaj wizyty szczególnie, jeśli podejrzewasz, że coś może ci grozić. Im szybciej stawisz się w gabinecie, tym lepiej! To też weź pod uwagę: - Wybierz ginekologa z nieposzlakowaną opinią, najlepiej rekomendowanego przez mamę, siostrę, przyjaciółkę. Poczytaj opinie na temat specjalisty w internecie; - Jeśli krępujesz się mężczyzny, wybierz ginekologa-kobietę; - Do gabinetu zabierz ze sobą bliską osobę, która będzie ci towarzyszyć w drodze na miejsce. Oczywiście w czasie badania zostanie w poczekalni, ale jej obecność może dodać ci otuchy. Twórcy kampanii „Kobiecość niejedno ma imię” przyznają, że strach i wstyd to uczucia naturalne, gdy chodzi o wizytę u ginekologa. „Namawianie do walki z nimi może sugerować, że sytuacją idealną jest wkroczenie do gabinetu z podniesionym czołem i uśmiechem na twarzy oraz rzucenie się z utęsknieniem na fotel ginekologiczny. Być może jest to sytuacja idealna, ale w równym stopniu – mało realna. Konieczność obnażenia najbardziej intymnej sfery ciała przed zupełnie obcą osobą budzi w każdej z nas naturalne skrępowanie” – przyznają. I może właśnie przekonanie, że jest nas więcej, a rzadko która kobieta biegnie do gabinetu ginekologicznego w podskokach, doda nam pewności siebie i zachęci do częstszego odwiedzania lekarza. Ewa Podsiadły-Natorska Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia
proszę jak najszybciej udać się do ginekologa i nie odwlekać tego w czasie. To ważne zarówno dla Pani, jak i dla Pani dziecka. Proszę to zrobić z myślą o nim – lekarz będzie w stanie ocenić, czy dziecko prawidłowo się rozwija, a w przypadku, gdy dojdzie do jakichś nieprawidłowości wdroży odpowiednie leczenie.
Adresy (2) Moje doświadczenie Usługi i ceny Ceny dotyczą wizyt prywatnych. Popularne usługi ul. Myśliborska 95, Warszawa Centrum Medyczne Medycyna Rodzinna - Warszawa Al. Zjednoczenia 36, Warszawa 205 zł Centrum Medyczne Damiana Al. Zjednoczenia 36 Pozostałe usługi Al. Zjednoczenia 36, Warszawa 195 zł Centrum Medyczne Damiana Al. Zjednoczenia 36 45 opinii pacjentów Wszystkie opinie się liczą. Specjaliści nie mogą zapłacić za zmianę lub usunięcie opinii. Dowiedz się więcej. K Użytkownik zweryfikowany 8 kwietnia 2022 Lokalizacja: Centrum Medyczne Medycyna Rodzinna - Warszawa • konsultacja ginekologiczna Podczas wizyty w trakcie prowadzenia ciąży lekarz nie przeprowadził wywiadu na temat dolegliwości, zlecił leczenie nie biorąc pod uwagę innych czynników takich jak czynne choroby współistniejące. Na wątpliwości dotyczące zleconego leczenia nie podał żadnych argumentów, odpowiedział w sposób nieprofesjonalny atakując pacjenta. Wykazał się brakiem empatii, wyszłam z wizyty ze łzami w oczach. Wizyta była bardzo krótka ograniczona do przejrzenia wyników badań, bez udzielenia pacjentce wsparcia oraz porady po którą przyszła. Badanie ginekologiczne przeprowadzone boleśnie. A Agnieszka Użytkownik zweryfikowany 9 września 2021 Lokalizacja: W innym miejscu • Inny Mam pakiet w Luxmed i zamówilam teleporadę, ponieważ nie wiedzialam, czy mogę dostać skierowanie na badania przez telefon czy musze sie udac specjalnie na wizyte (usg ginek./piersi i cytologie) . Okazalo sie, ze lekarz moze wystawic mi te skierowania telefonicznie. Poprosilam o informacje, w jakich dniach cyklu przyjsc na badania i lekarz wszystko cierpliwie wytlumaczyl. Dodatkowo, przypomnial mi, ze moga byc dlugie terminy i warto sie zapisac z wyprzedzeniem. P Patrycja Użytkownik zweryfikowany 5 sierpnia 2021 Lokalizacja: W innym miejscu • Inny Zacznę od tego, że posiadam pakiet rozszerzony w przychodniach Luxmed. U doktora Komara prowadziłam właściwie całą ciążę. Niestety od samego początku z Lekarzem był problem. Doktor Komar to lekarz, który jedynie jest zainteresowany opisywaniem karty ciąży. Źle interpretuje objawy, ponieważ w pierwszym trymestrze wmawiał mi odklejanie się łożyska, w drugim cukrzycę, a w trzecim cholestazę. Oczywiście żadne z badań na to nie wskazywało. Na wizytach ani razu nie miałam badanego pH pochwy czy mierzonej miednicy. Nawet jak zgłaszałam Lekarzowi infekcję dróg rodnych czy makrosomię płodu po badaniu USG III trymestru. Dodam, że w tej sytuacji Polskie Towarzystwo Ginekologiczne rekomenduje wykonanie dodatkowego USG po 36 tygodniu ciąży na które również nie otrzymałam skierowania czy też zalecenia słownego. Sama odpłatnie w innej przychodni musiałam zdobyć komplet badań potrzebnych do przyjęcia do szpitala. Pomimo moich próśb nie wystawiono mi potrzebnych skierowań. Argumentował to brakiem usługi w pakiecie. Na infolinii otrzymałam informację, że jak najbardziej wszystkie mi przysługują. Od razu też dodam, że nie macie co liczyć na rzetelne odpowiedzi na pytania. Próbowałam, ale niestety nigdy jej nie otrzymałam. Podsumowując Doktor Komar nie spełnił żadnych moich oczekiwań. Byłam zmuszona prowadzić ciążę gdzie indziej. K Katarzyna Użytkownik zweryfikowany 27 kwietnia 2021 Lokalizacja: Centrum Medyczne Damiana Al. Zjednoczenia 36 • konsultacja ginekologiczna Bardzo miły Doktor. Pan był uprzejmy, konkretny i rzeczowy. Bardzo dokładnie wyjaśnił mi, na czym polega problem. Dawno nie byłam u ginekologa, w związku z czym byłam trochę zdenerwowana. Jednak atmosfera w gabinecie sprawiła, że czułam się komfortowo, nawet podczas badania. A Anna Borysiewicz Użytkownik zweryfikowany 17 marca 2021 Lokalizacja: W innym miejscu • Inny Lekarz dla którego ważne jest dobro pacjenta. Pomocny, życzliwy, o wysokiej kulturze osobistej. Empatyczne podejście do pacjenta. Badanie (usg) przeprowadzone sprawnie, bez pośpiechu, kilka razy upewniał się czy nic nie zostało przeoczone, co dla pacjenta daje poczucie rzetelnie przeprowadzonego badania. W jasny, precyzyjny sposób przekazuje informacje, bez konieczności "wyciągania". Bardzo dobry lekarz, polecam! Y Yevheniia Użytkownik zweryfikowany 27 stycznia 2021 Lokalizacja: Centrum Medyczne Medycyna Rodzinna - Warszawa • Inny Polecam od całego serca. Bardzo się martwiłam przed wizytą ale lekarz był aż tak miły że w ogóle się nie czułam nie komfortowo! A Anita Użytkownik zweryfikowany 30 lipca 2020 Lokalizacja: W innym miejscu • Inny Nie polecam. Byłam u lekarza w 6 tygodniu ciąży. Brak empatii, brak rozmowy, lekarz w ogóle nie zainteresowany pacjentem. gdy byłam u innego lekarza to zapytał mnie czemu na pierwszej wizyty w ciąży dr. Komar nie zrobił mi cytologi, podobno jest to obowiązkowe gdy kobieta zachodzi w ciążę. Wizyta trwała może 5 minut ale to tylko dlatego że to ja zadawałam pytania :( gdy zapytałam jakie powinnam brać suplementy, co mi radzi to powiedział że co będę brała to będę brała M Marta Użytkownik zweryfikowany 22 lutego 2020 Lokalizacja: W innym miejscu • Inny Do ginekologa udałam się z początkiem infekcji. Wizyta odbyła się punktualnie, pan doktor był miły i uśmiechnięty, a podczas badania nie czułam dyskomfortu. Bez problemu przystał na moją prośbę odnośnie przepisania tabletek a nie globulek i doradził w innej sprawie, niezwiązanej bezpośrednio z wizytą. Dr Komar nie zatrzymuje pacjentki klikając w klawiaturę po zakończeniu badania tylko sprawnie uzupełnia dokumentację medyczną po jej wyjściu z gabinetu i przyjaźnie zaprasza kolejną kobietę z kolejki. Jeśli zajdzie taka potrzeba, bez wahania udam się do niego na kolejną wizytę. E EE Użytkownik zweryfikowany 18 lutego 2020 Lokalizacja: W innym miejscu • Inny Wspominałam o ciężkich przeżyciach z poprzednim lekarzem oraz o tym, że to moja pierwsza cytologia. Lekarz bardzo niedelikatny i niemiły. Poczucie humoru przy kimś skrajnie zestresowanym można sobie odpuścić :). Stresująca atmosfera, wszystko ''szybko, szybko, bo tu kolejne pacjentki czekają''. Z tego, co wiem, wizyty są 15-20 min? Nasza trwała niecałe 10 min, a ja byłam 15 min wcześniej. Dodatkowo lekarz słabo mnie wysłuchał, pytał o rzeczy, które już powiedziałam, nie patrzył na mnie. 1 gwiazdka za to, że leki przepisał mi i pomyślał także o mojej partnerce. P paulaah18 Użytkownik zweryfikowany 30 września 2019 Lokalizacja: Centrum Medyczne Medycyna Rodzinna - Warszawa Serdecznie polecam doktora. Od samego początku uprzejmy. Przyszłam z jak się okazało błahostką ale zanim zapadła diagnoza doktor, był bardzo wesoły i zagadywał co powodowało, ze mniej się stresowałam. Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz Moje doświadczenie
\n \n dawno nie byłam u ginekologa

Napisano Czerwiec 27, 2013. ja jak sobie pomyślę co zrobiłam to mi do tej pory wstyd: ( rok temu byłam pierwszy raz w życiu u ginekologa faceta. Początkowo było wszystko ok, lekarz świetny

Brak zrozumienia ze strony lekarzy, czasem przedmiotowe traktowanie czy niedostosowane gabinety. Raport „Przychodzi baba do lekarza” Fundacji Kulawa Warszawa obrazuje z jakimi niedogodnościami muszą się mierzyć kobiety niepełnosprawne idące do ginekologa. W studiu Dzień Dobry TVN gościliśmy Katarzynę Bierzanowską, autorkę bloga „Pełnoprawna”, działaczkę Fundacji „Kulawa Warszawa” oraz Iwonę Cichosz, tłumaczkę polskiego języka migowego i działaczkę społeczna. Miss Świata Głuchych wyniki raportu "Przychodzi baba do lekarza"Fatalny obraz polskiej służby zdrowiaBariery, na jakie napotykają się osoby niepełnosprawne u ginekologaPrzedmiotowe traktowanie pacjentek Stereotypy i brak wiedzy medycznej Od czego zacząć zmiany? Zatrważające wyniki raportu "Przychodzi baba do lekarza"Badania były kontynuacją tego, co zaczęło się dziać w Lublinie, kiedy przeprowadziliśmy inny test dostępności w ramach inicjatywy „Pełnoprawna”, który pokazał, że w całym Lublinie nie ma ani jednego gabinetu ginekologicznego dostępnego dla kobiet z niepełnosprawnością ruchu. Postanowiliśmy sprawdzać to dalej. Przeszliśmy do Warszawy. Wyniki były zatrważające, zwłaszcza, że raport nie dotyczy tylko osób z niepełnosprawnością ruchu, ale również kobiet z niepełnosprawnością słuchu, wzroku, czy niepełnosprawnością intelektualną. -zaznaczyła na początku rozmowy Katarzyna grupa z niepełnosprawnościami ma swoje potrzeby i bariery Z raportu wyłania się fatalny obraz polskiej służby zdrowia. Brak podjazdów dla wózków inwalidzkich, wysokie progi, niedostosowane toalety dla osób niepełnosprawnych, zbyt wąskie drzwi czy brak opuszczanych foteli ginekologicznych. Niedostosowane gabinety, brak odpowiedniego sprzętu to tylko niewielka część problemów, na jakie mogą napotkać niepełnosprawne rozwiązań, myślenia i w przepisach i w standardach medycznych, jak również w kompetencjach personelu medycznego (lekarzom często brakuje wiedzy dotyczącej specyfiki danej niepełnosprawności oraz doświadczenia w badaniu kobiet z niepełnosprawnościami) i administracyjnego. Kobiety często z obawy, że zostaną potraktowane w sposób niegodny (sytuacje bywają uwłaczające) po prostu nie decydują się na wizytę u ginekologa. Niestety jest to najgorsze komunikacji, brak wiedzy i stereotypy Pacjentki z niepełnosprawnością zmagają się z utrudnieniami praktycznie na każdym etapie wizyty u ginekologa. Okazuje się, że dla osoby z niepełnosprawnością już samo umówienie się na wizytę bywa wielu placówkach nie można umówić się do lekarza przez Internet. Trzeba to zrobić telefonicznie bądź osobiście. Dla osób z niepełnosprawnością ruchową, słuchową lub intelektualną jest to problematyczne, ponieważ muszą w tej kwestii poprosić kogoś o na tle fizycznym to nie wszystko. Kobiety z niepełnosprawnościami muszą się zmagać z dyskryminacją wynikającą ze stereotypów i braku wiedzy. Jak poszłam pierwszy raz do ginekologa miała 15 lat. Poszłam sama, ponieważ wśród osób głuchych nie ma świadomości, że trzeba badać piersi lub robić cytologię. Kiedy podczas wywiadu ginekolog zauważył, że jestem głucha zamiast skupić się na badaniu ginekologicznym, pytał mnie czy jestem głucha genetycznie. Traktował mnie, jakbym była głupia. Często na wizytach mam wrażenie, że lekarz ogranicza rozmowę, wywiad czy kontakt do minimum. Robi badania, pobiera mi cytologie, ale rzadko mówi mi, na czym to polega, po co to jest itd., bo z góry zakładają, ze skoro jestem głucha to pewnie i tak nie zrozumiem wielu rzeczy. A to nie prawda. -zdradziła Iwona czego zacząć zmiany?Zdaniem działaczki Fundacji „Kulawa Warszawa” najważniejsze, by zmienić istniejące przepisy, tak by pojawiły się w nich konkretne wymogi. Powinna pojawić się lista dostępnych placówek dla kobiet z niepełnosprawnością ruchu, wzroku czy słuchu. Najlepiej z rekomendacją. Istotny jest również czynnik ludzki, personel medyczny i administracyjny powinien zwiększyć swoją świadomość na potrzeby i prawa osób z niepełnosprawnościami oraz by traktował pacjentki podmiotowo. Z raportu wynika, że kobiety niepełnosprawne nie są traktowane poważnie, jak osoby dorosłe. Podważa się, że mogłyby prowadzić życie seksualne lub że mogłyby być matkami>>> Zobacz również: Autor: Redakcja Dzień Dobry TVNŹródło zdjęcia głównego: Cultura RF I faktycznie, według badań z 2020 r. nawet 29% Polek między 16. a 65. rokiem życia nie chodzi regularnie do ginekologa, a ponad połowa nie czuje potrzeby profilaktyki. Tymczasem wskaźnik umieralności na raka szyjki macicy w Polsce jest o 70% wyższy niż wynosi średnia dla krajów Unii Europejskiej, a główną przyczyną tej zapytał(a) o 21:59 Ginekolog - kiedy pójść? Byłyście o ginekologia? Kiedy trzeba się do niego pierszy raz wybrać? Mam 14 lat i się boje wizyty. Odpowiedzi napewno nie 10 !! około 16-17 :) chyba ze masz powody/\... dytkaa odpowiedział(a) o 22:04 Bardzo młodym dziewczętom do 18 roku życia w Państwie Polskim zazwyczaj towarzyszą przy pierwszej wizycie matki, gdyż to one odpowiadają za leczenie i zdrowie dziecka. Zazwyczaj kierują córki do własnego ginekologa. Sytuacja staje się trudniejsza, jeśli chcą iść same, by na przykład zadać osobiste pytania, które niekoniecznie muszą być poruszane przy mamie. Spytaj W takim wypadku należy spytać się przyjaciółek lub zaufanych osób o godnego polecenia lekarza. Może to być szczególnie sympatyczna ciocia, nauczycielka lub lekarka domowa, którą zna się od lat. Na jedno pytanie nie da się odpowiedzieć - do jakiego lekarza się udać - kobiety czy mężczyzny. Decyzja należy podjąć samemu Jak się przygotować? Jeśli idzie się samemu do lekarza, należy dowiedzieć się od mamy, jakie choroby przechodziło się w dzieciństwie. Zapisać datę pierwszą i ostatniej miesiączki, Zabrać kalendarzyk miesiączki.. Najlepszym terminem do badania kontrolnego jest czas między dwoma krwawieniami - brzuch jest wtedy najbardziej rozluźniony. Badanie na krótko przed okresem jest często bardziej nieprzyjemne, a w czasie menstruacji lekarz nie będzie mógł dokładnie ocenić stanu szyjki macicy lub błony śluzowej w pochwie. Uwaga: krótka podkoszulka nie jest szczególnie odpowiednim strojem na ten dzień. Od miejsca, gdzie się rozbiera do badania trzeba przejść do fotela ginekologicznego. Najlepiej założyć dłuższą podkoszulkę lub pulower. nie , nie byłam, bo nie mam powodów, żeby tam iść. c0ls odpowiedział(a) o 22:06 Z ginekologiem jest jak z dentystą... Co jakiś czas powinno się iść :)) Możesz już iśc i nie masz sie czego bać:) poszłam do ginekologa 2,5 roku po pierwszej miesiączce. powiedziała, że powinno sie chodzić po 4 latach... blocked odpowiedział(a) o 22:06 Moim zdaniem 10 lat to nie jest najlepszy wiek na wizyty u że masz jakieś problemy to wtedy a i nie bój się wszystko bedzie dobrze;> blocked odpowiedział(a) o 22:10 możesz śmiało iść ja jestem w twoim wieku i byłam nic strasznego po prostu musi cię przebadać choć na samym początku jest to krępująco no no sama wiesz. Radzę założyć tunikę wtedy nie będziesz skrępowana i tylko na badanie odsłonisz ją no i lekarz zapyta cię o to kiedy zaczęłaś miesiączkować i czy zaczęłaś już współżycie i czy miałaś jakieś problemy. No i tyle nie bój się bo naprawdę nie ma czego. Wież przecież że to dla twojego dobra a jeśli naprawdę krępujesz się faceta pójdź do kobiety będziesz czuła się trochę swobodniej ale podobno faceci są bardziej delikatni tak słyszałam. Sama byłam u faceta i jestem zadowolona z tej wizyty. *Kiedy zacznie się dziać coś niepokojącego *Pierwsza wizyta powinna się odbyć przed 18 rokiem życia *Kiedy chcesz zacząć współżycie ja ma 16 lat i byłam jakieś pół roku temu ... mama poleciła mi ginekologa ale poszłam sama... to nic strasznego;) AgneeL odpowiedział(a) o 17:18 Zastanawiasz się kiedy należy pierwszy raz iść do ginekologa? Kiedy skończysz 14 a może 18 lat ? Po pierwszej miesiączce? A może dopiero wtedy gdy zdecydujesz się na współżycie? Nie ma jednej odpowiedzi dla wszystkich z decyzją nie ma sensu czekać zbyt długo . Już w okresie dojrzewania warto pójść do ginekologa, by dowiedzieć się , czy Twój organizm rozwija się prawidłowo. Dobrze wiemy ze pierwsza wizyta będzie dla Ciebie przeżyciem. Jeśli czujesz się skrępowana, wybierz ginekologa-kobietę. WIZYTA KROK PO KROKU: 1. Lekarz przeprowadzi z Tobą wywiad o przebiegu miesiączkowania(dlatego warto mieć ze sobą kalendarzyk z datami początku i końca menstruacji.) poprosi, byś zdjęła bieliznę i ułożyła się na specjalnym fotelu. Żebyś nie była skrępowana koniecznością przejścia z przebieralni na fotel bez bielizny, najlepiej włóż w tym dniu dłuższy sweter lub spódniczkę, którą podwiniesz siadając na fotelu. BADANIE GINEKOLOGICZNE NIE JEST BOLESNE ! PONIEWAŻ ŚCIANKI POCHWY SĄ ROZCIĄGLIWE I SŁABO UNERWIONE, NALEŻY TYLKO ROZLUŹNIĆ MIĘŚNIE. na pewno zbada ułożenie narządów płciowych, wprowadzając jeden lub dwa palce do pochwy i lekko uciskając twój brzuch drugą ręką . szyjki macicy polega na wprowadzeniu do pochwy małego instrumentu zwanego wziernikiem który rozsunie ścianki pochwy. krok: delikatnie pocierając szyjkę macicy wprowadzoną przez wziernik szpatułką lekarz pobierze próbkę komórek do analizy. Jest to badanie cytologiczne. Jeszcze jedno : wprowadzenie wziernika nie powoduje przerwania błony dziewiczej, czasami jednak lekarz może zaproponować badanie przez odbyt( od ciebie zależy jak wolisz) No i najczęściej na pierwszej wizycie ginekolog nie bada bo nie chce nikogo straszyć . Tylko właśnie rozmawia z tobą o twoim okresie czy masz bolesny.. czy masz chłopaka a to tylko dlatego że chce wiedzieć czy jak podejmiesz decyzję o współżyciu to będziesz potrafiła się zabezpieczyć . WAŻNE!: Jeśli krępuje cię wizyta u ginekologa uświadom sobie po prostu że lekarz ma z tym do czynienia na co dzień , więc nie są to dla niego wstydliwe części ciała. Myślę że pomogłam ... Trzymaj się .. Pozdrawiaam :) blocked odpowiedział(a) o 16:32 do ginekologa powinno się iść już wtedy gdy dostanie się pierwszą miesiączkę. dziewczyny na ogół obawiają się pierwszej wizyty ponieważ badanie ginekologiczne jest bardzo krępujące Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub .